Po występach w turniejach WTT Feeder i WTT Contender w Ammanie, Natalia Bajor – najwyżej sklasyfikowana polska tenisistka stołowa w rankingu światowym (64 miejsce) – wróciła do kraju. Pod okiem Lucjana Błaszczyka kontynuuje przygotowania do TOP 16. Będzie trzecią reprezentantką Polski w prestiżowych zawodach.

– Natalia Bajor poleciała z Jordanii do Polski. W Ośrodku w Drzonkowie pod okiem Lucjana Błaszczyka trenuje do TOP 16 w Montreux. Turniej w Szwajcarii odbędzie się w dniach 25-26 lutego – mówi Zbigniew Nęcek, szkoleniowiec przygotowujący zawodniczkę kadry narodowej i Enei Siarkopolu Tarnobrzeg do kwalifikacji olimpijskich.

25-letnia Natalia Bajor bardzo dobrze zagrała w WTT Feeder w jordańskiej stolicy, gdzie doszła do półfinału. Teraz czekają ją debiut w TOP 16 (kiedyś znany pod nazwę TOP 12), a potem kolejne turnieje międzynarodowe w Indiach i Singapurze. Ważne są wszystkie punkty, bowiem Polka będzie miała szansę po raz kolejny awansować na liście Międzynarodowej Federacji.

Przed Natalią Bajor w TOP 16 (TOP 12) grały tylko dwie reprezentantki Biało-Czerwonych: przez wiele lat związana z tarnobrzeską drużyną Li Qian oraz Natalia Partyka, która także grała w barwach klubu prowadzonego przez Zbigniewa Nęcka.

Li Qian debiutowała w 2008 roku i zajęła świetną 2 pozycję. Z kolei w 2009 roku wygrała zawody w Düsseldorfie, rewanżując się Li Jiao za finałową porażkę. Jednocześnie „Mała” powtórzyła sukces nieżyjącego już Andrzeja Grubby z 1985 roku.

W 2010 roku reprezentantka naszego kraju znów była 2 i ponownie o tytuł grała z reprezentantką Holandii. Li Qian występowała w prestiżowej imprezie też w kolejnych latach, aż do 2018 roku.

Natalia Partyka 3-krotnie miała przyjemność rywalizować wśród najlepszych europejskich tenisistek stołowych. W swoim najlepszym starcie uplasowała się na 4 lokacie w 2019 roku w Montreux.