– Chcę pokazać swoją najlepszą grę i jednocześnie spróbuję zrewanżować się niektórym rywalom za porażki w Lotto Superlidze – mówi Artur Grela, Młodzieżowy Mistrz Polski, przed turniejem Lotto Top 16, który w dniach 14-15 listopada odbędzie się w Centrum Szkolenia Polskiego Związku Tenisa Stołowego w Gdańsku.

Artur Grela będzie reprezentował Lotto Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz w prestiżowych zawodach. W tym sezonie 20-letni reprezentant kraju wygrał już 5 pojedynków i dołożył swoją cegiełkę do 9 zwycięstw bydgoszczan. Podopieczni trenera-menedżera Zbigniewa Leszczyńskiego mają już zapewnione miejsce w grupie mistrzowskiej Lotto Superligi.

– Na co dzień trenuję w Gdańsku, m.in. z Kubą Dyjasem, Patrykiem Zatówkę i Marco Gollą, więc po pierwsze bardzo dobrze znam niektórych rywali, a po drugie udział w mocnym turnieju w moim przypadku nie wiąże się z daleką i wyczerpującą podróżą. Na miejscu czekają na mnie i kilku innych zawodników fajna rywalizacja – powiedział Artur Grela.

Utalentowany tenisista stołowy nie ukrywa, że Lotto Top 16 to świetna możliwość skonfrontowania umiejętności z krajowymi i zagranicznymi pingpongistami Lotto Superligi. Tym bardziej, że Lotto Zooleszcz Gwiazda zakończyła już 1 rundę rozgrywek i czeka do nowego roku na play-off.

– Chciałbym pokazać swoją najlepszą grę, ale nie stawiam sobie celu wynikowego. Podkreślę, że stawiam sobie za zadanie pokazanie dobrego tenisa w każdej akcji i każdym secie. Udział w takim turnieju traktuję jako dobry trening i możliwość zmierzenia się z bardzo mocnymi przeciwnikami. Ważne, że są takie zawody i można pograć na punkty. Po zakończeniu rundy nie mamy zbyt wielu okazji na takie wyzwania. A jeśli chodzi o porównanie występów w turniejach do gier ligowych, do każdego spotkania podchodzę z dużą koncentracją, staram się dać z siebie wszystko – przyznał Artur Grela, wychowanek Naprzodu Borucin (gmina Krzanowice).

W Lotto Superlidze przegrał m.in. z Czechem Pavlem Siruckiem z Dartomu Bogorii Grodzisk Maz., Chińczykiem z chorwackim paszportem Wei Shihao z Dekorglassu Działdowo, czy Adamem Doszem z Poltarex Pogoni Lębork. Pokonał natomiast Patryka Zatówkę z Sokołów S.A. Jarosław, Konrada Kulpę z Energi Manekina Toruń, Maxima Chaplygina z ASTS Olimpii-Unii Grudziądz, Tomasza Tomaszuka z AZS AWFiS Gdańsk i Igora Dąbrowskiego z 3S Polonii Bytom.

– Wiem, że niektórzy z tych tenisistów wystąpią w Lotto Top 16, więc będzie okazja zrewanżować się za porażki w Lotto Superlidze. Z innymi wygrywałem, więc będą chciał powtórzyć sukces. Myślę, że jestem w dobrej formie i stać mnie na dobry występ. W czasie pandemii zagrałem w kilku turniejach, a oczywiście najlepsze w moim wykonaniu były Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w Sepólnie Krajeńskim, gdzie zdobyłem złote medale w singlu i drużynówce. Wcześniej nie powiodło mi się m.in. w Lotto z Gwiazdą – mówił zawodnik, który w całym turnieju wygrał wszystkie pojedynki.