Złoty medal Natalii Bogdanowicz w U17, srebrne Anny Brzyskiej w U19 i Katarzyny Rajkowskiej w U17 oraz brązowy tej ostatniej zawodniczki w U19 – to bardzo dobry bilans startu reprezentantek Polski w turnieju WTT Youth Contender w bułgarskim Panagyurishte. W ósemce w U19 była także Karolina Hołda.

Jak tenisistki stołowe z naszego kraju oceniają swój występ? To kolejny sprawdzian przed lipcowymi Mistrzostwami Europy Kadetek i Juniorek w Szwecji.

Natalia Bogdanowicz: – Wcześniej w turniejach międzynarodowych, ale w kategorii U15 zdobyłam złoty medal we Francji. Nie wliczając gier deblowych i mikstowych, ponieważ w tych konkurencjach mam większe sukcesy. Uważam, że byłam bardzo dobrze przygotowana do turnieju w Bułgarii, więc rywalizacja nie sprawiała mi większych trudności. Jeden z najbardziej zaciętych pojedynków to z pewnością finał z Kasią Rajkowską. Bardzo się cieszę, że wygrałam turniej, ponieważ w ostatnim czasie nie czułam się zbyt pewnie przy stole, ale teraz wiem, że wracam na dobre tory.

Katarzyna Rajkowska: – Medal w kategorii U19 jest dla mnie dużą niespodzianką. Starałam się grać pewnie, co dało mi zwycięstwa w grupie, jak również w turnieju głównym. O wejście do finału spotkałam sie Anią Brzyska i uległam 1:3, ale to był dobry mecz.
Najlepszy mecz rozegrałam z Biancą Mei Rosu. Rumunce nie pasował mój styl gry. Natomiast za najtrudniejszy uważam pojedynek finałowy z Natalią Bogdanowicz. Zdarzało mi się wygrywać ze starszymi zawodniczkami. Finał był bardzo wyrównany i walczyłam do końca, jednak ostatecznie zakończył się przegraną 2:3 i 9:11 w ostatnim secie.

Anna Brzyska: – Jeśli chodzi o turnieje U19 z cyklu WTT, start w Bułgarii był jednym z lepszych moich pod względem wynikowym. W tym sezonie również drugie miejsce zajęłam na Słowacji, a wygrałam turniej w Gruzji.
Cieszę się, że udało mi się zająć drugie miejsce, pomimo tego, że źle się czułam ostatniego dnia zawodów. Uważam, że mecz finałowy w moim wykonaniu był bardzo średni. Miałam problemy zarówno z serwisem, jak i z odbiorem. Koreankę widziałam na wielu zawodach, kilka koleżanek z reprezentacji z nią grało, więc wiedziałam jakim gra stylem i czego mogę się spodziewać.

Karolina Hołda: – Kategorię U19 skończyłam na grze w ćwierćfinale. Mimo prowadzenia 8:3 przy wyniku 1:1 w setach uległam późniejszej zwyciężczyni zawodów, Koreance Choi Nahyun 1:3. Mecz był bardzo wyrównany i pojedyncze błędy zadecydowały o wyniku.