– Natalia Bajor rozegrała wielki pojedynek z Petrissą Solją i nabrała kolejnych doświadczeń – mówi Zbigniew Nęcek, trener naszej reprezentacji, który bardzo wysoko ocenił postawę 4-krotnej Indywidualnej Mistrzyni Polski w Mistrzostwach Europy w Warszawie.

Petrissa Solja została w hali Torwaru Mistrzynią Europy w singlu, ale 1/8 finału znakomity mecz stoczyła z nią Natalia Bajor. Ogromne emocje zwiastował już 1 set zakończony zwycięstwem Polki 18:16 i drugi – 11:8 dla naszej zawodniczki. Przy stanie 2:2 w piątym secie Natalia Bajor prowadziła 6:0. Niemka doprowadziła do wyniku 6:5. Reprezentantka Polski miała 2 setbole, ale niestety nie udało się ich wykorzystać.

– Wiele akcji było na bardzo wysokim międzynarodowym poziomie. Natalia była bardzo dobrze przygotowana taktycznie i wolicjonalnie. Bardzo dobrze przepracowała zgrupowania w Havirovie i Cetniewie, dlatego była w stanie stawić opór Indywidualnej Mistrzyni Europy. Dla Solji to był najtrudniejszy mecz w całych mistrzostwach, a dla Natalii najlepszy pojedynek w karierze – powiedział trener Zbigniew Nęcek.

Petrissa Solja w drodze po złoto ME pokonała też Węgierkę Bernadett Balint 4:0, Angielkę Ho Tin-Tin 4:1, Natalię Bajor 4:3, Portugalkę Fu Yu 4:3, w półfinale grająca w KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg Elizabetę Samarę 4:2 i w finale Niemkę Shan Xiaona. W meczu z Fu Yu prowadziła 3:0, rywalka doprowadziła do remisu 3:3, a ostatni set Niemka wygrała 11:4.

– Czego zabrakło Natalii do pełni szczęścia? Być może zagrania ze środka stołu forhandem zamiast beckhandem w jednej z piłek meczowych? Być może aktywnego odbioru serwisu Solji w jednym z meczboli? Dzisiaj to już tylko teoria, ale to nie zmienia faktu, że Natalia rozegrała wielki pojedynek i nabrała kolejnych doświadczeń – przyznał szkoleniowiec reprezentacji Polski.

Zajmująca 93 miejsce na liście światowej Natalia Bajor świetnie zagrała z 20 Petrissą Solją, a wcześniej pokonała 53 Czeszkę Hanę Matelovą i 143 Greczynkę Aikaterini Toliou, której zrewanżowała się za wcześniejszą porażkę.

– Warto podkreślić wagę wszystkich wygranych, a Hana Matelova to czołowa zawodniczka Europy. Natalia rozegrała z nią świetny mecz. Życzę Natalii dalszej determinacji w pracy treningowej. Mistrzostwa Europy pokazały, że z sezonu na sezon gra na coraz wyższym poziomie sportowym. Wszystko co najlepsze jeszcze przed Natalią – mówi Zbigniew Nęcek, który za kilka tygodni poprowadzi olimpijską reprezentację (Li Qian, Natalia Bajor, Natalia Partyka) w Igrzyskach w Tokio.