Michał Gawlas (Bogoria Grodzisk Mazowiecki) sprawił największą niespodziankę pierwszej kolejki fazy grupowej rozgrywanego w Białymstoku TOP 16 juniorów i juniorek w tenisie stołowym. Gracz klubu z Mazowsza w czterech setach pokonał rozstawionego z „jedynką” Szymona Kolasę (Politechnika Rzeszów).

– Miałem w tym meczu przewagę na serwisie. Grałem także dobrze forehandem jak i backhandem. Nie ukrywam jednak, że byłem trochę zestresowany, bo był to dla mnie pierwszy mecz po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach także będę grał na dobrym poziomie – powiedział Michał Gawlas, ktory pokonując Szymona Kolasę sprawił jak dotąd największą niespodziankę dnia w Białymstoku.

Turniej TOP 16 juniorów od porażki rozpoczął także inny z faworytów – Patryk Bielecki. Gracz Dekorglassu Działdowo w swojej premierowej grze w grupie „B” w stolicy Podlasia uległ Jakubowi Matkowskiemu (ULKS Ciechów) 1:3. W innym spotkaniu tej grupy, Jakub Stecyszyn (TTS Polonia Bytom) ograł pewnie Piotra Michalskiego (UKS Dojlidy Białystok) 3:0.

Z czterech najwyżej rozstawionych tenisistów stołowych swoje mecze w pierwszej kolejce fazy grupowej wygrali tylko Patryk Lewandowski (Derkoglass Działdowo) i Kuba Kwapiś (Ostródzianka Ostróda). Pierwszy po pieciosetowym boju ograł Dawidą Michnę (Energa KTS Toruń) 3:2, a drugi w trzech setach uporał się z Aleksandrem Majchrzakiem (KS Gwiazda Bydgoszcz) 3:0.

Szczegółowe wynik –> https://www.pzts.pl/komunikaty/top-16-juniorow-i-juniorek-bialystok-31-stycznia-2021