Bardzo udany weekend w szwedzkiej Pingisligan zanotował zespół Klaudii Kusińskiej – Köpings BTK Dam. Drużyna Polki rozegrała trzy spotkania, pokonując dwukrotnie Eskilstunę BTK 5:2 i 5:0 oraz IK Juno 5:2.

– W weekend rozegrałyśmy trzy spotkania, dwa w sobotę i jeden w niedzielę. Były to pierwsze mecze po dość długiej przerwie, więc tym bardziej cieszy mnie moja dobra i równa dyspozycja – mówi Klaudia Kusińska, która wygrała wszystkie swoje pojedynki singlowe w miniony weekend.

Kusińska wystąpiła w dwóch z trzech spotkań. W starciu z IK Juno Polka pokonała Sarę Svensson 3:0 (11:6, 11:4, 11:4) i Hannah Holgersson 3:0 (11:6, 11:4, 11:10), a w konfrontacji przeciwko Eskilstunie BTK wygrała z Selmą Zetterling 3:0 (11:7, 11:2, 11:4) i Korneliją Riliskyte 3:2 (11:10, 10:11, 11:3, 7:11, 11:7). Warto zaznaczyć, że w szwedzkiej ekstraklasie seta wygrywa ta zawodniczka, która pierwsza zdobędzie 11 punktów (nie ma gry na przewagi).

– Celem naszej drużyny jest awans do fazy play off i walka o jak najlepsze wyniki. Jednym z najgroźniejszych przeciwników jest zespół z Halmstad na czele z Christiną Kallberg, która w sobotę w meczu z Eslovs ograła Li Fen, dla której była to pierwsza porażka od 154 spotkań. Eslov to obrońca mistrzowskiego tytułu – dodaje Klaudia Kusińska, która występy w szwedzkiej Pingisligan łączy z grą w 1-ligowej Uczelni Państwowej Zamość.

Kusińska, która w przeszłości była silnym punktem naszej juniorskiej reprezentacji, bardzo chwali sobie występy w swoim szwedzkim klubie. – Bardzo lubię atmosferę panującą nie tylko w moim klubie Köpings BTK Dam, ale również podejście do sportu w całej Szwecji. Często podkreślane jest, aby dawać z siebie w meczu 100% zaangażowania i walki. Takie podejście sprawia, że w drużynach panuje atmosfera sprzyjająca osiąganiu dobrych rezultatów – opowiada jedna z liderek Köpings BTK Dam.

Kolejne spotkania w siedmiozespołej Pingisligan drużyna Klaudii Kusińskiej rozegra w marcu.