Tenisiści stołowi Poltarexu Pogoni Lębork, po rocznej przerwie, wracają do LOTTO Superligi. Zespół z województwa pomorskiego awans do elity zapewnił sobie w minioną sobotę w Ostrzeszowie.

Za lęborczanami, którzy dwukrotnie sięgali po srebrne medale drużynowych mistrzostw Polski (w sezonie 1996/1997 i 2009/2010), bardzo udany sezon. Podopieczni Wojciecha Potrykusa okazali się najlepszym zespołem grupy północnej 1. ligi, wygrywając aż 17 z 20 spotkań.

W barażach o awans do LOTTO Superligi Poltarex Pogoń Lębork zmierzyła się z rewelacyjnie spisującym się w swoim debiutanckim sezonie w 1. lidze Piastem Poprawą Ostrzeszów. W obydwu spotkaniach zdecydowane zwycięstwa 8:2 odnieśli lęborczanie, którzy po roku przerwy ponownie zagrają w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Kluczem do awansu do LOTTO Superligi była gra wszystkich zawodników klubu z Lęborka na wysokim poziomie przez cały sezon. Każdy z zawodników Poltarex Pogoni – Adam Dosz, Sławomir Dosz, Marek Prądzinski i Łukasz Kaproń, przy 1-ligowych stołach wygrał ponad 30 indywidualnych pojedynków.

Po przegranych barażach o awans do LOTTO Superligi nie załamują się w Ostrzeszowie. Przed startem rozgrywek działacze Piasta Poprawy celowali w utrzymanie w 1. lidze grupie południowej, a tymczasem rozgrywki regularne zakończyli na drugim miejscu.

Zdawaliśmy sobie sprawę, że Poltarex Pogoń Lębork jest faworytem dwumeczu. Myślę, że pierwsze spotkanie zdecydowało o końcowym rezultacie, bo jednak zaliczka 8:2 była bardzo duża. My staraliśmy się odwrócić losy tego spotkania, jednak się nie udało. Trzeba docenić klasę rywala, który w dwumeczu był od nas zdecydowanie lepszy – mówi Jarosław Krzywaźnia, prezes Piasta Poprawy Ostrzeszów.

W drugiej parze barażowej o awans do LOTTO Superligi, BISTS Bielsko-Biała zmierzy się z ZKS-em Zielona Góra II. Pierwsze spotkanie odbędzie się 15. czerwca, a rewanż cztery dni później.