W sobotę, 17 lipca olimpijska reprezentacja Polski w tenisie stołowym udała się na Igrzyska do Tokio. Po raz 4 w najważniejszej imprezie sportowej startować będą Li Qian i Natalia Partyka i to będą także 4 Igrzyska Olimpijskie dla trenera Zbigniewa Nęcka. Debiutuje Natalia Bajor. W sztabie Biało-Czerwonych, poza głównym szkoleniowcem, są jego asystentka Kinga Stefańska i fizjoterapeuta Aleksander Grickiewicz.

Wybitną osobowością sportową w polskiej reprezentacji jest Li Qian, złota medalistka Indywidualnych Mistrzostw Europy i wielokrotna medalistka Drużynowych ME, medalistka Indywidualnych Mistrzostw Świata (w grze podwójnej z Li Jie). To jej największy sukcesy, ale nie brakowało ich także w turniejach ITTF i ETTU.

– Start w Tokio, czwartych z rzędu Igrzyskach po Pekinie 2008, Londynie 2012, Rio de Janeiro 2016 raczej będzie dla Li Qian ostatnim występem w imprezie sportowej tej rangi. Jej piękna kariera powoli dobiega końca. Wiem, że bardzo chciałaby bardzo dobrze zagrać w Tokio i dlatego też bardzo ambitnie przygotowuje się do startu. Ze względu na pandemią koronawirusa Li Qian od momentu wywalczenia kwalifikacji w Gondomar przebywa w Chinach, ale akurat ta okoliczność pozwoliła jej funkcjonować w warunkach sportowych na dużo wyższym poziomie niż bylibyśmy w stanie zapewnić w Europie. Li Qian uczestniczyła w kilku turniejach a o tym jaki jest poziom chińskiego tenisa stołowego chyba nikogo nie trzeba przekonywać – mówi Zbigniew Nęcek, trener naszej kadry narodowej.

Szkoleniowiec podkreślił wielką radość z jutrzejszego spotkania z Li Qian w Tokio. – Jako trener mam również olbrzymią satysfakcję, że będę mógł raz jeszcze poprowadzić Li Qian w olimpijskim turnieju.

W turnieju indywidualnym zagrają Li Qian i Natalia Partyka, a w turnieju drużynowym dołączy do nich Natalia Bajor, tworząca parę deblową z Natalią Partyką.

– Ostatni tydzień był bardzo trudny dla całej naszej ekipy. Wszyscy musieliśmy poddać się restrykcyjnej procedurze testowania oraz założenia aplikacji covidowych. Na szczęście każdy z nas ma wyniki negatywne. Kolejne dwa testy czekają nas w wiosce olimpijskiej. Do pierwszego startu Natalii Partyki (24 lipiec) i Li Qian (25 lipiec) będziemy mieli jeszcze trochę czasu, aby doszlifować formę. Bardzo dobrze, że w składzie jest nasz reprezentacyjny fizjoterapeuta Aleksander Grickiewicz oraz Kinga Stefańska (asystentka i sparingpartnerka). Będziemy mogli efektywnie przepracować ostatni tydzień przed olimpijskim startem. Oczywiście wiele zależeć będzie od środowego losowania i oby było ono dla nas przychylne, czyli dające szansę i nadzieję na wygraną – powiedział Zbigniew Nęcek, selekcjoner reprezentacji Biało-Czerwonych.