– Pracujemy zgodnie z planem, a najważniejsze, że wszyscy są zdrowi. W grach treningowych na punkty nie brakuje niespodzianek – mówi Tomasz Krzeszewski, trener reprezentacji Polski, który prowadzi zgrupowanie w Centralnym Ośrodku Sportu w Cetniewie.

W pierwszym obozie w czasie pandemii koronawirusa uczestniczą – w kolejności alfabetycznej – Marek Badowski, Jakub Dyjas, Artur Grela, Tomasz Kotowski, Maciej Kubik, Konrad Kulpa, Samuel Kulczycki, Miłosz Redzimski i Patryk Zatówka. Sparingpartnerem jest Przemysław Walaszek. Sztab szkoleniowy tworzą Tomasz Krzeszewski, Patryk Jendrzejewski i Arkadiusz Kędzierski.

– Dzień rozpoczynamy o 7 rano od biegów na plaży. Poprawiamy wydolność tlenową naszych reprezentantów. Później mamy zajęcia i w siłowni i na sali treningowej. Jeśli chodzi o treningi techniczne, w tym momencie koncentrujemy się na odbiorze i kontrataku. Wszystko fajnie przebiega, zawodnicy są bardzo zaangażowani i najważniejsze, że zdrowi. Nie ma żadnych kontuzji, chorób itd. – stwierdził selekcjoner.

Trener Tomasz Krzeszewski dodał, że w ramach przygotowań do wrześniowych Indywidualnych Mistrzostw Europy w Warszawie kadrowicze rozgrywali już pierwsze, pojedyncze mecze treningowe na punkty.

– To bardzo ciekawe gry treningowe i muszę przyznać, że nie brakuje niespodzianek w wynikach. Oczywiście nie można też wyciągać daleko idących wniosków, bowiem to dopiero kilka dni treningów. Jesteśmy po bardzo długiej przerwie spowodowanej koronawirusem, chociaż zawodnicy trenowali w warunkach klubowych od około miesiąca. Mamy jeszcze 2 miesiące do rozpoczęcia ME na Torwarze – powiedział.

Szkoleniowiec Biało-Czerwonych już wcześniej zapowiadał, że kolejny lipcowy obóz odbędzie się w Ostródzie.

– Zabraknie naszych młodych reprezentantów Samuela Kulczyckiego i Macieja Kubika, którzy pojadą trenować do ośrodka w Ochsenhausen. Takie są ustalenia z klubem Liebherr Ochsenhausen, że w najbliższym czasie będą pracować w Niemczech, a potem wrócą na kolejne zgrupowanie do Polski – mówi Tomasz Krzeszewski o utalentowanych juniorach, którzy od wielu miesięcy grają w seniorskiej kadrze narodowej.

Po dobrym sezonie w 2 lidze niemieckiej Samuel Kulczycki i Maciej Kubik podpisali kontrakty z Liebherr Ochsenhausen, Wicemistrzem Bundesligi. Z tego klubu odchodzi Jakub Dyjas, który będzie grał w Dekorglassie Działdowo.

– W Ostródzie będzie mniejsza liczba reprezentantów, ale przy wsparciu trenera Xu Kaia przeprowadzimy jeszcze więcej indywidualnych treningów technicznych i taktycznych, w tym na wiele piłek. Będą też pingpongiści z kadry juniorskiej, więc zapowiada się kolejny pracowity obóz – mówi główny trener, były Wicemistrz Europy w deblu z Lucjanem Błaszczykiem.