– Chciałabym zagrać na swoim najwyższym poziomie i zdobyć medal w każdej konkurencji – mówi 17-letnia Zuzanna Wielgos, Młodzieżowa Mistrzyni Europy U-21 w mikście (z Samuelem Kulczyckim), która w dniach 14-23 lipca wystąpi w Gliwicach w Orlen 2023 European Youth Championships (ME Juniorów i Kadetów).

– Jestem bardzo szczęśliwa że mogę wystąpić w ME i bardzo się cieszę, że turniej odbędzie się w Polsce. Cały rok ciężko przepracowałam i mam nadzieję że dobrze się zaprezentuje – powiedziała Zuzanna Wielgos, która w Ekstraklasie grała w SKTS Sochaczew, a w zawodach indywidualnych rywalizowała w barwach Politechniki Rzeszów.

W Arenie Gliwice wystartuje w singlu, deblu z Anną Brzyską, mikście z Marcelem Błaszczykiem. W tej ostatniej konkurencji błyszczy w ostatnich miesiącach, zdobywając złoto zarówno MP Seniorów w Płocku (z Tomaszem Kotowskim), jak i wspomniany tytuł MME w Sarajewie.

– Bardzo lubię mecze w grach podwójnych, liczę na medale i w deblu, i w mikście. Z Anią Brzyską wywalczyłyśmy już dwa krążki na Mistrzostwach Europy w kategorii juniorek i młodzieżowców. Z kolei na ostatnich IMP grałam debla z Natalką Bogdanowicz – przyznała Zuzanna Wielgos.

Zanim rozpoczną się zmagania indywidualne w MEJiK 2023, Polki staną do obrony tytułu Mistrzyń Europy Juniorek. W grupie zagrają z Portugalkami, Czeszkami i Litwinkami.

– Według mnie najtrudniejszym rywalem jest Portugalia. Na kwietniowych ME U-21 w Bośni i Hercegowinie spotkałam się zaś z reprezentantką Czech Sommerovą i przegrałam 3:4 – dodała Polka.

Nasze tenisistki stołowe wystąpią w bardzo podobnym składzie do tego, który rok temu w Belgradzie sięgnął po złoto, tj. Zuzanna Wielgos, Ilona Sztwiertnia, Wiktoria Wróbel, Anna Brzyska. Z grupy kadetek dołączyły do nich Natalia Bogdanowicz i Karolina Hołda. Z tym, że do drużynówki tylko Bogdanowicz.

– Natalka jest bardzo dobrą zawodniczką i myślę, że na pewno pomoże nam. Uważam, że nasza siła jest większa. Do tego ważne, że gramy przed własną publicznością. Spodziewam się wielu kibiców i dobrego dopingu – oceniła Zuzanna Wielgos.

Najwyżej rozstawione są Rumunki i zapewne to one będą jednymi z głównych przeciwniczek podopiecznych trenera Alana Wosia.

– Ten zespół opuściła Mitrofan z racji wieku, ale doszły bardzo ciężkie pingpongistki, miedzy innymi Bianca Mei Rosu. Zostały z kolei Zaharia i Singeorzan – zaznaczyła rzeszowianka.