Urodzony w 2009 roku Patryk Żyworonek już rok temu miał zadebiutować w Mistrzostwach Europy w kategorii młodzików. Na przeszkodzie stanęła kontuzja. Tym razem ze zdrowiem jest wszystko dobrze i w dniach 14-23 lipca zagra w ME Juniorów i Kadetów (Orlen 2023 European Youth Championships) w Gliwicach. Wystąpi w grupie U-15.

– Zawody w Arenie Gliwice są moją pierwszą szansą mistrzowską. Faktycznie miałem pojechać w tamtym roku na ME U-13 do Czarnogóry. Niestety jednak doszło do złamania ręki zaraz po Mistrzostwach Polski i nie mogłem zagrać w kontynentalnym turnieju. Gips zdjąłem dopiero po Mistrzostwach Europy Młodzików – powiedział Patryk Żyworonek.

W reprezentacji kadetów znaleźli się również: Mateusz Sakowicz (rocznik 2008), Kacper Perkowski (2009), Aleks Pakuła (2009).

– Zaszczytem jest występ w takich zawodach jak Mistrzostwa Europy Kadetów w Gliwicach. Przygotowałem się do nich cały rok i jestem bardzo zadowolony, że znalazłem się wśród czterech powołanych tenisistów stołowych. W Gliwicach grałem już 2-krotnie, ale w innej hali sportowej. Nigdy nie rywalizowałem w tamtejszej Arenie – przyznał pingpongista trenujący na stałe w Ośrodku w Drzonkowie pod okiem Lucjana Błaszczyka i innych trenerów.

W grach podwójnych partnerami Patryka Żyworonka będą Mateusz Sakowicz i Francuzka Gaetane Bled.

– Z Mateuszem jeszcze nie występowałem w turniejach, to będzie nasz pierwszy wspólny start. Potrenujemy razem na zgrupowanie w Centrum Szkolenia PZTS im. Andrzeja Grubby w Gdańsku, a później damy z siebie wszystko, by osiągnąć korzystny wynik w ME – dodał zawodnik urodzony 24 lutego 2009 roku w Chicago.

Patryk Żyworonek bardzo dobrze mówi po angielsku, więc nie będzie kłopotów komunikacyjnych z Francuzką Bled.

– Federacja Francuska zwróciła się do Polskiego Związku Tenisa Stołowego z pytaniem, z kim będę grał miksta, proponując Gaetane. Oczywiście zgodziłem się i spróbujemy również w tej konkurencji uzyskać pozytywny rezultat. Wcześniej na turniejach międzynarodowych turniejach grałem tylko z Matyldą Hadryś. Gaetene ma czopa na bekhendzie, więc myślę, że będzie się nam dobrze grało – ocenił.

W zawodach drużynowych ME Kadetów Polacy zagrają z Rumunią, Anglią, Bułgarią.

– Chciałbym abyśmy zdobyli złoto, z innego koloru medalu też będę zadowolony. W singlu również mam nadzieję powalczyć o miejsce na podium, bowiem na dwóch ostatnich WTT Youth Contender zajmowałem 1 i 2 pozycję. Stąd mój optymizm. W grach podwójnych zadebiutujemy wspólnie, dlatego to jest największa niewiadoma. Ale jestem pozytywnie nastawiony – zaznaczył Patryk Żyworonek.