– Stawiam na rozwój, to mój priorytet. W tym roku nie skupiam się na medalach – mówi 16-letnia Natalia Bogdanowicz, świetnie spisująca się w kadetkach, a dziś już grająca w juniorkach. Od 14 do 23 lipca wystąpi w Mistrzostwach Europy Juniorów i Kadetów (Orlen 2023 European Youth Championships) w Arenie Gliwice.

– Jest to mój pierwszy rok w juniorkach, mam jeszcze czas na zdobywanie medali – powiedziała tenisistka stołowa klubu Polmlek OSiR Lidzbark Warmiński, który wrócił właśnie do Ekstraklasy.

W poprzednich latach Natalia Bogdanowicz znakomicie spisywała się w ME Kadetów. Rywalizację w kategorii U-15 rozpoczęła od brązowego medalu z drużyną (Wiktoria Wróbel, Zofia Śliwka, Aleksandra Guzik) w Varażdinie w 2021 roku. Z kolei w ubiegłym sezonie sięgnęła aż po 4 medal – 2 złote i 2 srebrne.

– Pierwszy sezon w juniorkach jest dla mnie kolejnym wyzwaniem. Jest to zupełnie inny tenis stołowy, niż w kadetkach. Coraz częściej spotykam się z bardziej doświadczonymi i utytułowanymi zawodniczkami, a moje mecze wymagają większego wysiłku – uważa reprezentantka Polski, która w 2022 roku w Belgradzie wywalczyła złoto w mikście z Arturem Gromkiem i deblu z Biancą Mei Rosu oraz srebro w singlu i drużynie z Zofią Śliwką, Karoliną Hołdą i Natalią Gaworską.

Tym razem w grach podwójnych Natalia Bogdanowicz wystąpi z dwojgiem zagranicznych partnerów – Ukrainką Weroniką Matiuniną i Chorwatem Borną Petkiem.

– Mikst nie jest dla mnie takim dużym wyzwaniem, ponieważ już wcześniej rywalizowałam z juniorskimi parami. Borna Petek jest moim dosyć stałym partnerem w grze mieszanej. Na prawie każdym turnieju gramy razem, dobrze się dogadujemy i mamy już trochę wspólnych wyników na koncie. Z kolei po bardzo udanym występie deblowym Mei Rosu z Griesel na ME U-21 nasze drogi się rozeszły. Na turniej w Gliwicach dostałam propozycję od Weroniki Matiuniny i postanowiłyśmy spróbować. Nie mamy nic do stracenia. Będzie to nasz pierwszy wspólny występ razem – stwierdziła wychowanka Warmii Lidzbark Warmiński.

Natalia Bogdanowicz nie ukrywa, że zadowolenia, iż będzie mogła wystąpić w tak prestiżowych zawodach w ojczyźnie. – Występ w Mistrzostwach Europy Juniorów jest dla mnie kolejnym fajnym sprawdzianem umiejętności. Cieszę się, że turniej jest w Polsce, ponieważ będą mogły mnie wspierać bliskie mi osoby.

Od początku rywalizacji w Arenie Gliwice oczy kibiców będą zwrócone na polskie juniorki broniące tytułu. Natalia Bogdanowicz dołączyła do zespołu w składzie: Anna Brzyska, Ilona Sztwiertnia, Zuzanna Wielgos, Wiktoria Wróbel.

– O grze w drużynówce decydują nasze umiejętności i doświadczenie. Przez cały rok się przygotowujemy, trenujemy i sprawdzamy się, aby być w tym miejscu i razem dać z siebie wszystko. Nasza drużyna jest bardzo mocna, cieszę się, że w tym roku będę mogła dołożyć swoją cegiełkę. Jesteśmy jednym z silnych zespołów, a w roli naszych potencjalnych przeciwniczek jest między innymi Rumunia i Niemcy – oceniła.