– Chcę zrewanżować się za ubiegłoroczne porażki Francuzowi Hugo Deschampsowi i Rumunowi Eduardowi Ionescu – mówi 18-letni Mateusz Zalewski, Drużynowy Wicemistrz Świata oraz Europy Juniorów. W dniach 14-23 lipca wystąpi w turnieju U-19 w Mistrzostwach Europy Juniorów i Kadetów.

W składzie juniorów są: Mateusz Zalewski, Mateusz Żelengowski, Michał Gawlas (wszyscy rocznik 2005), Miłosz Redzimski i Alan Kulczycki (obaj 2006). Indywidulanie będzie rywalizować także Marcel Błaszczyk (2007).

– Podstawowym celem jest minimum zagranie na moim najwyższym poziomie, czyli tak jak grałem np. w Czechach lub na Mistrzostwach Polski Juniorów. Wtedy wynik będzie dobry i myślę, że będę mógł walczyć o medale – powiedział Mateusz Zalewski (ZKS Palmiarnia Zielona Góra).

Na koniec maja reprezentant Polski zwyciężył w WTT Youth Contender w Hawirzowie, gdzie w finale wygrał z Belgiem Louisem Laffineurem 3:1. Z kolei w MP Juniorów w Zielonej Górze sięgnął po złoto, pokonując w decydującym pojedynku Alana Kulczyckiego 4:0.

– W tym roku najbardziej zadowolony jestem oczywiście z WTT Contender w Czechach, poza tym było kilka turniejów, w których grałem dobrze i walczyłem z Azjatami. W Gliwicach chciałbym zrewanżować się Hugo Deschampsowi za poprzednie ME, podczas których w drużynówce miałem z nim piłki meczowe oraz przegrałem w konkurencji singlowej, a także Eduardowi Ionescu, z którym również przegrałem w drużynie, mimo dużego prowadzenia – przyznał Mateusz Zalewski.

A jak wyglądałyby „zawody marzeń” w Arenie Gliwice (Orlen 2023 European Youth Championships) w oczach wychowanka Sokoła Serock?

– Gdybym miał tak „analizować”, w półfinale chciałbym zmierzyć się z którymś z rumuńskich tenisistów stołowych, np. Ionescu, a w finale z kolegą z polskiej kadry narodowej, a to by oznaczało 2 medale z najcenniejszego kruszcu dla nas – stwierdził.

W MEJ U-19 w Gliwicach Mateusz Zalewski wystąpi w deblu z kolegą klubowym Mateuszem Żelengowskim, a w mikście z pochodzącą z Jarosławia Anną Brzyską.

– Z Mateuszem gramy już wiele lat razem, znamy się na pamięć i myślę, że to ogromny atut. W ostatnim czasie debla nie trenowaliśmy szczególnie więcej, ponieważ Mateusz grał baraże o Lotto Superligę, w którym występował w grze podwójnej z Łukaszem Wachowiakiem. Dlatego w tej parze trenowali w minionych tygodniach. Sądzę, że obozie kadry w Gdańsku dobrze przygotujemy się do tej konkurencji. Natomiast z Ania Brzyską również grałem wiele razy, niedawno na WTT w Czechach, gdzie awansowaliśmy do półfinału i na MP Seniorów byliśmy o krok od medalu, więc uważam, iż również możemy walczyć o medale – podkreślił Mateusz Zalewski.

W MPJ 2023 sięgnął po srebro w duecie z Żelengowskim oraz w parze z Anną Kubiak. W IMP w Płocku Zalewski/Brzyska przegrali w ćwierćfinale 2:3 z Szymonem Malickim i Katarzyną Ślifirczyk.

Blisko 4 lata temu Mateusz Zalewski rywalizował w COS OPO Cetniewo we Władysławowie w World Cadet Challenge – nieoficjalnych Mistrzostwach Świata Kadetów. Wywalczył srebro w mikście z Chorwatką Haną Arapović oraz brąz w deblu z Miłoszem Redzimskim.

– Turniej World Cadet Challenge wspominam bardzo dobrze, zdobyłem dwa medale i zająłem 4 miejsce w drużynówce. Możliwość grania u siebie to duży atut i wygoda i liczę, że uda nam się to wykorzystać w Gliwicach – mówił Mateusz Zalewski.