– Muszę zagrać dobrze, nie patrzę na wynik w debiucie – mówi Marcel Błaszczyk (rocznik 2007), który zadebiutuje w juniorach w Orlen 2023 European Youth Championships. Mistrzostwa Europy Juniorów i Kadetów odbędą się w terminie 14 – 23 lipca w Arenie Gliwice.

Pochodzący z Rawy Mazowieckiej Marcel Błaszczyk jest najmłodszym zawodnikiem w kadrze U-19; wystąpi tylko w konkurencjach indywidualnych. W MEJ debiutują także Alan Kulczycki, Michał Gawlas i Mateusz Żelengowski.

– Chciałbym pokazać to, co już potrafię. Kończę właśnie pierwszy rok juniora, jeszcze 3 lata przede mną w tej kategorii – powiedział Marcel Błaszczyk, który może grać w juniorach do 2026 roku.

Wcześniej raz zagrał w ME Kadetów. Dobre starty w tym sezonie w 1 lidze oraz w zawodach krajowych i międzynarodowych sprawiły, że otrzymał powołanie od trenera Patryka Jendrzejewskiego. Wcale to nie było pewne, bowiem konkurentów było jeszcze kilku, m.in. Patryk Bielecki.

– Walczyłem o miejsce w składzie na Mistrzostwa Europy cały sezon. Jestem zadowolony, zarówno z sezonu ligowego w Kielcach, jak i z gier na turniejach w Polsce – przyznał Marcel Błaszczyk.

Poza singlem, wystąpi w Arenie Gliwice w deblu z Alanem Kulczyckim (rocznik 2006).

– Z Alanem zagramy wspólnie po raz pierwszy. Na Mistrzostwach Polski Juniorów w Zielonej Górze ja startowałem z Dawidem Jadamem, zaś Alan Kulczycki z Michałem Wandachowicz, zajmując miejsca odpowiednio 5-8, 3-4 – stwierdził.

Z niezłej strony Marcel Błaszczyk pokazał się podczas 3 Grand Prix Polski Juniorów w Rzeszowie, gdzie pokonał m.in. Michała Gawlasa, Patryka Bieleckiego, Macieja Domina, Rafała Formelę i doszedł do ćwierćfinału.

– Będę walczyć w Gliwicach o każda piłeczkę, a we wspomnianych zawodach na początku marca wygrałem z kilkoma czołowymi krajowymi juniorami. Natomiast na MP w Zielonej Górze byłem bardzo blisko zwycięstwa z Mateuszem Zalewskim, późniejszym zwycięzcą całego turnieju – przyznał Marcel Błaszczyk.