– Za głównego faworyta uważam Szymona Kolasę, ale jeśli zagram na swoim wysokim poziomie również mam duże szanse na zwycięstwo – mówi Mateusz Zalewski (Palmiarnia Zielona Góra) przed niedzielnym turniejem Top 16 juniorów w Białymstoku.

15-letni Mateusz Zalewski jest zaliczany do krajowej czołówki juniorów, mimo że to zawodnik urodzony w 2005 roku i dopiero 20 listopada skończy 16 lat.

– Pod nieobecność Miłosza Redzimskiego i Macieja Kubika mam bardzo duże szanse na zwycięstwo w Białymstoku, a podbudowały mnie wygrane mecze w LOTO Superlidze. Wierzę, że będę w stanie pokonać Szymona Kolasę i innych rywali i triumfować w niedzielnym Top 16 juniorów – powiedział zawodnik trenujący na co dzień m.in. z wybitnym zawodnikiem, utytułowanym Lucjanem Błaszczykiem w Ośrodku w Drzonkowie.

Oprócz Mateusza Zalewskiego, wychowanka Sokoła Serock, w LOTTO Superlidze grają m.in. Jakub Stecyszyn w 3S Polonii Bytom i Szymon Kolasa w Fibrain KU AZS Politechnice Rzeszów.

– Bardzo dobrym pomysłem jest organizacja Top 16 dla juniorek i juniorek, zwłaszcza teraz, ponieważ jest bardzo mało zawodów i okazji do sprawdzenia swoje formy – dodał zawodnik ZKS Palmiarnia Zielona Góra.

W rundzie jesiennej LOTTO Superligi grał w pierwszej drużynie zielonogórzan, tocząc zacięte boje m.in. z Miłoszem Redzimskim i Bogusławem Koszykiem. Sety wygrywał także z Andrejem Gaciną Li Yongyinem, Szymonem Malickim. Bardzo dobrze rozpoczął rywalizację w grupie spadkowej, bowiem pokonał Marcina Litwinikuk 3:1 i Daniela Michaela 3:1 oraz przegrał po zaciętym spotkaniu z Robertem Florasem 1:2.

– Dwie wygrane w trzech pojedynkach to dobry bilans. Z występu przeciwko zespołowi 3S Polonii jestem bardzo zadowolony, wygrałem z Danielem Michaelem i po równej walce przegrałem z Robertem Florasem 1:2, do 9 w ostatnim secie. Każde zwycięstwa i dobra gra bardzo mnie podbudowują. Runda jesienna była bardzo trudna, ale drugą zacząłem znacznie lepiej, jestem w wysokiej formie i wierzę, że tak pozostanie – przyznał Mateusz Zalewski.

W tabeli Zielonogórski Klub Sportowy Palmiarnia zajmuje ostatnie miejsce. Traci 3 punkty do ASTS Olimpia-Unia Grudziądz.

– Naszym głównym zadaniem jest utrzymanie w Lotto Superlidze. Chciałbym wygrać jak najwięcej meczów i w ten sposób pomóc drużynie. Kolejne spotkanie mamy w połowie lutego, a obecnie skupiam się na Top 16 juniorów – stwierdził reprezentant Polski.