Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki wygrał turnieju grupy A Pucharu Europy ETTU, a w ćwierćfinale spotka się z duńskim Roskilde BTK 61, niedawnym rywalem Dekorglassu Działdowo w grupie Ligi Mistrzów.

W portugalskim Vila Nova de Gaia Dartom Bogoria pokonał HB Ostrov Havlíčkův Brod 3:2 i UTTC Stockerau 3:0. W ćwierćfinale jest też czeski zespół HB Ostrov Havlíčkův Brod, który wygrał z UTTC Stockerau 3:0.

Marek Badowski ograł po 3:2 Dmitrija Prokopcova i Tomasa Treglera oraz 3:0 Macieja Kołodziejczyka. Piąte sety rozgrywane były do zdobycia przez jednego z zawodników 6 punktów.

– Z Prokopcovem przegrywałem już 2:5 w piątym secie, ale cały czas wierzyłem, ze jestem w stanie odwrócić losy rywalizacji. Bardzo dobrze zagrałem w końcówce, a przeciwnik bardziej czekał na mój błąd niż sam chciał wygrać i to było decydujące. Natomiast z Treglerem zmieniłem taktykę na 5 seta i była ona trafiona w 100 procentach. Dlatego wygrałem go dość łatwo – mówił reprezentacyjny zawodnik Marek Badowski.

Tenisista stołowy Dartomu Bogorii w przeszłości walczył z Prokopcovem i Kołodziejczykiem za czasów ich występów w Lotto Superlidze. – Z Czechem Prokopcovem mam bilans remisowy 1-1, wygrałem i przegrałem, zaś Maćka pokonałem.

7-krotni Mistrzowie Polski są już w najlepszej 8 Pucharu Europy ETTU i teraz będą grać o półfinał z Roskilde, w składzie m.in. z Michaelem Maze’em.

– Nie jestem jeszcze w takiej formie jak rok temu, aczkolwiek uważam, że zagrałem bardzo dobre mecze i jestem zadowolony ze swojego występu. W czasie turnieju w Portugalii pojawiły się małe problemy z nogami, ale szybko sobie z nimi poradziłem. Pavel Sirucek zniósł zawody bardzo dobrze i to na pewno cieszy. Miłosz Redzimski na pewno był zmęczony długimi Młodzieżowymi Mistrzostwami Świata i wieloma dniami spędzonymi poza domem, więc świetnie, że dał radę w sobotnim meczu i wywalczył zwycięstwo w piątym secie – powiedział Marek Badowski.

W drużynie z Mazowsza był też Chińczyk Sun Shiyu.

Zaległe mecze Lotto Superligi Dartom Bogoria rozegra 15 grudnia z Fibrain KU AZS Politechnika w Rzeszowie i 17 grudnia z Olimpią-Unią Grudziądz u siebie.