Monakijka Yang Xiaoxin, Rumunka Elizabeta Samara, Natalia Bajor i Portugalka Fu Yu będą do dyspozycji trenera Zbigniewa Nęcka na pierwszym mecz półfinałowy Enei Siarkopolu Tarnobrzeg z UCAM Cartagena w Hiszpanii. W rewanżu do zespołu dołączy Niemka Han Ying.

Obrończynie tytułu zagrają w Kartagenie 13 lutego, a mecz rewanżowy odbędzie się w Tarnobrzegu 23 lutego.

– Niestety w pierwszym terminie, z racji swoich obowiązków kontraktowych w lidze japońskiej, zabraknie naszej liderki Han Ying. Na szczęście w meczu rewanżowym w Tarnobrzegu udział reprezentantki Niemiec będzie możliwy – mówi trener Zbigniew Nęcek.

KTS Enea Siarkopol spisuje się rewelacyjnie w obecnej edycji Champions League. Wszystkie dotychczasowe mecze wygrał po 3:0, w grupie z hiszpańskim Tecnigen Linares i francuskim Etival Clairefontaine ASRTT oraz w ćwierćfinale z serbskim STK Nowy Sad. Podopieczne Zbigniewa Nęcka bardzo pewnie zwyciężały w każdym pojedynku, nie było takiego zakończonego 3:2. Tylko 3:0 lub 3:1.

W poniedziałek 30-krotne Mistrzynie Polski czeka być może najtrudniejsze wyzwanie biorąc pod uwagę ostatnie miesiące. W zespole gospodarzy występuje m.in. Maria Xiao.

– Uzgodnione terminy meczów z UCAM Cartageną są wynikiem trudnego kompromisu, ale nie są optymalne dla obu stron. Trzy zawodniczki naszej drużyny – Yang Xiaoxin, Natalia Bajor i Elizabeta Samara oraz ja przebywamy w Ammanie na turnieju WTT Contender. W zależności od wyników tenisistek stołowych mamy przygotowane opcje przelotu z Ammanu do Alicante.

– Z kolei Maria Xiao już 14 lutego musi stawić się w Dusseldorfie na kolejnym turnieju WTT Feeder. Cóż, organizacja WTT zawiadująca międzynarodowymi rozgrywkami stworzyła kalendarz, który bardzo ogranicza możliwość funkcjonowania Ligi Mistrzyń i lig krajowych. Kluby, w których grają zawodniczki walczące o ranking światowy, głównie w związku z Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, mają podobne problemy do naszych – zaznaczył Zbigniew Nęcek.