Tenisistki stołowe Enea Siarki Tarnobrzeg w czwartek we własnej hali zagrają z czeskim zespołem SKST Stavoimpex Hodonin. Będzie to ich ostatni mecz w fazie grupowej tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzyń. Tarnobrzeżanki wygrały wszystkie dotychczasowe spotkania. Transmisja w TVP SPORT w czwartek od 17:30.
– Jesteśmy na pierwszej pozycji i nikt nam tego miejsca nie zabierze. Nasz cel minimum, czyli awans do ćwierćfinału, został osiągnięty – powiedział trener Siarki Enea i kadry narodowej Zbigniew Nęcek.
Jednocześnie szkoleniowiec zaznaczył, że dla SKST Stavoimpex Hodonin stawką czwartkowego meczu będzie rywalizacja o drugie miejsce w grupie D z LZ Linz Froschberg.
– W związku z tym Hodonin zapewne będzie zdeterminowany w walce o zwycięstwo – dodał Nęcek.
Przypomniał, że Enea Siarka w najbliższym meczu po raz kolejny wystąpi bez Li Qian, która ma kłopoty zdrowotne.
– Niestety Li Qian do końca roku praktycznie nigdzie nie wystąpi. To jest duży dla nas kłopot, bo to jest osłabienie drużyny. Już w spotkaniu w Linzu wystąpiliśmy bez niej i dlatego mecz był tak trudny – mówił trener polskiego zespołu.
Enea Siarka w meczu z SKST Stavoimpex Hodonin zagra w takim samym składzie jak w ostatnim spotkaniu z LZ Linz Froschberg.
– Myślę, że one czują szansę. W momencie kiedy nie ma naszej Li Qian to Hodonin będzie walczył o zwycięstwo. Zapowiada się twardy mecz – zaznaczył.
W ocenie szkoleniowca, w meczu z zawodniczkami z Czech ważna będzie dyspozycja Elizabety Samary.
– Ona niestety w Linzu nie była w najwyższej formie. Jako trenera to mnie martwi. Myślę jednak, że zdoła odbudować formę – powiedział.
Nęcek przypomniał również, że kolejna zawodniczka Enea Siarki Wiktoria Pawłowicz pechowo przegrała w trwającym pięć setów jej pojedynku w Linzu.
– Mamy swoje atuty. Gramy o zwycięstwo. Natomiast na pewno będzie to bardzo trudny pojedynek. Trudny właśnie ze względu na to, że naszej Li Qian nie będzie razem z nami – mówił Nęcek.
Transmisja w TVP SPORT w czwartek od 17:30.
Rywalkami tarnobrzeżanek w grupie D są SKST Stavoimpex Hodonin i LZ Linz Froschberg. Do ćwierćfinału awansują po dwie drużyny z każdej grupy.
W ubiegłorocznych rozgrywkach LM Siarka była trzecim zespołem w Europie. Rok wcześniej zajęła drugie miejsce. W finale uległa wtedy zespołowi TTC Berlin Eastside. Taki sam wynik zanotowała także w sezonie 2015/16; wówczas też lepsza okazała się ekipa z Berlina.
Enea Siarka mistrzem Polski była w latach 1991-2005 oraz 2007-2018. Z kolei w sezonach 1989/90 i 2005/06 tarnobrzeżanki zdobyły wicemistrzostwo kraju. Od kilku lat zawodniczki trenera Nęcka są też liczącym się zespołem w rywalizacji LM.
