W najbliższą sobotę i niedzielę 26-27 listopada KS Global Pharma Orlicz 1924 zadebiutuje w Europe Trophy. Do łotewskiej Kuldigi zespół z Suchedniowa udaje się w polskim składzie.

– W piątek polecimy z Krakowa do Rygi, a stamtąd udamy się do oddalonej o ok. 150 km Kuldigi. Jeśli nic się nie zmieni, zagramy w składzie: Robert Floras, Daniel Bąk, Paweł Włodyka i ja – mówi Bartosz Majcher, grający menedżer drużyny z województwa świętokrzyskiego.

– Ze względów osobistych w turnieju na Łotwie nie zagrają nasi japońscy zawodnicy oraz Piotr Cyrnek – dodał.
W sobotę KS Global Pharma Orlicz 1924 rozegra 3 mecze: o g. 11:00 z TTC Hercogs Kuldiga (Łotwa), o 15:00 z ADC Ponta Do Pargo Calheta (Portugalia) i o 19:00 z Tal Tech Sports Club Tallin (Estonia). W niedzielę o g. 10:00 ostatnim przeciwnikiem będzie HK Kopavogur (Islandia).

– Uważam, że jesteśmy w stanie powalczyć o pierwsze lub drugie miejsce, premiowane awansem do II rundy. Estończycy wydają się najlepsi z tych wszystkich zespołów – przyznał Bartosz Macher.

W szerokiej kadrze TalTech Sports Club jest Tomasz Lewandowski z SBR Dojlidy Białystok. We wrześniu estońska drużyna przegrała z LOTTO Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz 0:3 w I rundzie Pucharu Europy (zawody grupowe odbyły się w Varażdinie).

Robert Floras i Daniel Bąk na co dzień grają w Lotto Superlidze, zaś Bartosz Macher i Paweł Włodyka są zawodnikami II-ligowych rezerw.

W tym sezonie w europejskich pucharach, poza klubami z Suchedniowa i Bydgoszczy, polski tenis stołowy reprezentują Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki i Dekorglass Działdowo w Lidze Mistrzów.