KU AZS Politechnika Rzeszów w jednym sezonie zdobyła Puchar Polski i – po raz pierwszy w historii – awansowała do Ekstraklasy kobiet. – Naszą siłą był bardzo mocny zespół – mówi trener Karol Paśko, któremu w prowadzeniu drużyny pomagała grająca asystentka Dominika Wołowiec.

W barażowym dwumeczu tenisistki stołowe z Rzeszowa pokonały UKS Dojlidy Białystok 10:0 i przegrały 4:6. Punkty dla ekipy z Podkarpacia zdobywały: Katarzyna Galus, Aleksandra Guzik, Dominika Wołowiec, Oliwia Wątor, Martyna Motyka. W sezonie zasadniczym uczestniczyła także Weronika Szczepanik.

– Wszystkie 4 podstawowe zawodniczki, tj. Katarzyna, Aleksandra, Dominika, Oliwia, wygrały co najmniej 30 partii w całym sezonie, więc przyczyniły się znacząco do naszego sukcesu – powiedział trener Karol Paśko.

KU AZS Politechnika osiągnął dwa największe sukcesy w krótkim odstępie czasu. Już trwają przygotowania do pierwszego sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wiadomo już, że w zmienionym składzie.

– Zgodnie z naszą umową sprzed sezonu z Kasią Galus, zawodniczka ta w przypadku awansu do Ekstraklasy będzie miała wolna rękę w wyborze nowego klubu. I tak też się stało. Kasia nie jest w stanie poświęcić dużej ilości czasu na trening na poziomie Ekstraklasy, w związku z tym w bardzo dobrej atmosferze rozstajemy się – przyznał szkoleniowiec.

Dodał jednocześnie, że w zespole pozostanie Dominika Wołowiec, ale to nie koniec dobrych wiadomości dla kibiców.

– Sprowadzając przed sezonem Dominikę Wołowiec, nastawialiśmy się na walkę o awans do Ekstraklasy. Plan został w 100 procentach zrealizowany. Dominika będzie dalej grała u nas, a z wypożyczenia do Sochaczewa wraca Zuzanna Wielgos. Myślę, że w zespole pozostaną także Oliwia Wątor i Ola Guzik – stwierdził Karol Paśko.