Aż 110 tysięcy dolarów znajduje się w puli nagród ITTF World Tour Warsaw Polish Open w Arenie Ursynów. Najwyższe nagrodę będą jak zawsze w grze pojedynczej. Triumfatorzy singli otrzymają po 14 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje kwotę ponad 52 tysięcy złotych. Pokonani w finałach otrzymają połowę tej kwoty. Półfinaliści otrzymają po 3500 dolarów, ćwierćfinaliści po 1750, a zawodniczki i zawodnicy, którzy opadną w 1/8 finału po 875 dolarów.

W grze podwójnej najlepszy deble kobiece i męskie zgarną po 4 tys. USD – ok. 14,9 tys. PLN (do podziału na duet). Ich finałowi przeciwnicy dostaną po 2000 dolarów, a półfinaliści po 1000.

Organizatorzy przewidzieli nagrody pieniężne również w turnieju do lat 21, w którym jednym z faworytów będzie Jakub Dyjas. Zwycięzcy singla młodzieżowców wśród kobiet i mężczyzn zarobią po 2 tys. dolarów, a przegrani w finałach po 1000. Tenisiści stołowi wyeliminowani w półfinałach otrzymają po 500, zaś ćwierćfinaliści po 250 dolarów.

Łącznie w singlu przygotowano na premie 84 tys. USD (po 42 tys. dla kobiet i mężczyzn), w deblu 16 tys. i w U21 – 10 tys.

Podobną pulę 110 tys. dolarów mają turnieje Major Series w Austrii, Szwecji, Czechach i Hiszpanii. W Super Series więcej można zarobić w Katarze, Niemczech, Japonii, Korei Południowej i Chinach – po 220 tys. dolarów. Rekordową pulę ma ITTF World Tour w Kuwejcie – 300 tys. dolarów. Łącznie w cyklu są aż 3 mln dolarów.

Wielkie pieniądze będą do zyskania w grudniowym Wielkim Finale w Portugalii. Zwycięzcy singli zainkasują po 60 tys. dolarów, debli po 18 tys, a U21 po 10 tys. Przegrani w finałach dostaną połowę tych kwot, zaś półfinaliści jedną czwartą kwot triumfatorów.

Plakat