– Wciąż zbieram doświadczenie i na razie celem pozostaje awans do turnieju głównego – powiedział o starcie w ITTF World Tour Warsaw Polish Open na Torwarze (20-24 kwietnia) reprezentant kraju Konrad Kulpa. To zadanie nie udało się mu zrealizować podczas poprzedniego Polish Open w październiku ubiegłego roku na Ursynowie. Wtedy wygrał 1 z 2 gier eliminacyjnych – z Argentyńczykiem Sebastianem Moavro 4:1, zaś przegrał z Niemcem Larsem Hielscherem 2:4.

– Lepiej spisałem się w pierwszym moim tegorocznym turnieju ITTF World Tour w Budapeszcie. W eliminacjach Hungarian Open pokonałem Szweda Viktora Brodda 4:2 i Duńczyka Daniela Lunga 4:0, a w decydującym meczu w fazie KO Amerykanina Feng Yijuna, który kilka dni temu zapewnił sobie występ w Igrzyskach w Rio – powiedział Konrad Kulpa.

W 1 rundzie zawodów głównych Polak, który dziś zajmuje 200 miejsce w rankingu światowym, przegrał z 56 na liście Koreańczykiem Kim Minseok 2:4.

– Wciąż zbieram doświadczenie i dla mnie ważne jest każde zwycięstwo nad zawodnikiem dużo wyżej sklasyfikowanym w rankingu ITTF. W karierze już 3 razy wygrałem m.in. z Rosjaninem Kirilem Skaczkowem, pokonałem też jego rodaka Grigorija Vlasova. Każda taka wygrana podczas ITTF World Tour na warszawskim Torwarze może dać mi awans o kilkadziesiąt pozycji – dodał.

W rankingu wyżej od Konrada Kulpy są tylko trzej Polacy – Jakub Dyjas 44, Wang Zeng Yi 49 i Daniel Górak 65. Wszyscy obecnie uczestniczą w kwalifikacjach olimpijskich w Halmstad.

– Chciałbym awansować do pierwszej 100 listy światowej i mam nadzieję, że uda się to w miarę szybko zrealizować. Dla młodego zawodnika osiągnięcie tej granicy jest bardzo ważne, na pewno mocno podbudowuje i utwierdza w przekonaniu, że wszystko idzie w dobrym kierunku – mówi Konrad Kulpa.

W barwach KST Energa-Manekin Toruń 21-letni zawodnik wygrał 10 z 19 pojedynków. Pokonał m.in. z Wicemistrzem Polski Patrykiem Chojnowskim, Belgiem Robinem Devosem i 2-krotnie z Pawłem Chmielem.

– W nowym sezonie będziemy mieli swoją grupę treningową w Toruniu, a poza mną znajdą się w niej m.in. Tomek Kotowski, Czech Pavel Sirucek i Brazylijczyk Cazuo Matsumoto oraz dwoje, a może nawet troje jego rodaków. Przed każdym meczem superligi Sirucek ma być 5 dni w Toruniu, z kolei na sesje treningowe z Gdańska przyjeżdżać będzie również trener Grzegorz Adamiak. Na co dzień będziemy pracować z Kazimierzem Wiszowatym. Fajnie to wszystko się zapowiada – powiedział reprezentant Polski.

Za tydzień na Torwarze zagra w singlu oraz deblu z Tomaszem Kotowskim. Wcześniej w Arenie Ursynów zagrał z Michałem Bańkoszem.

– Postaramy się zaskoczyć rywali, bo przecież nikt takiego duetu nie zna. Wierzę, że sprawię niespodzianki w obu konkurencjach – podsumował Konrad Kulpa, który wczoraj uczestniczył w konferencji prasowej zorganizowanej przez Polski Związek Tenisa Stołowego.

Plakat