Bez kategorii

ITTF World Tour Warsaw Polish Open: Dyjas odpadł z turnieju gry pojedynczej

24 października 2015

Jakub Dyjas przegrał w 1/8 finału ze Szwedem Mattiasem Karlssonem 3:4 i pożegnał się z turniejem singla World Touru Polish Open. – Szwed grał lepiej ode mnie przy siatce. Miałem grać długo do forhendu i kontrować jego zagrania. Na początku nieźle to wychodziło, potem ja psułem więcej akcji, on z kolei zaczął lepiej i agresywniej grać bekhendem. Później nie miałem pomysłu na serwis i akcję po nim, a rywal cały czas grał konsekwentnie. Mnie tej konsekwencji zabrakło – opowiadał Dyjas.

Dyjas grał o godz. 14, ale był to już jego trzeci mecz w sobotę po półfinałach U21 i debla. – Zmęczenie nie było problemem. Przesądziły wyższe umiejętności – ocenił Polak. – Karlsson ma podobny styl do Wanga Zeng Yi, z którym się rozgrzewałem przed tym spotkaniem. Choć oczywiście Wandżi gra uchwytem piórkowym, a Szwed europejskim – dodaje Dyjas.

Po czwartym secie, gdy było już 1:3, Dyjas powiedział do trenera Tomasza Krzeszewskiego: „Za dużo taktyki, za mało grania”. – Za bardzo myślałem o tym, co mam zagrać, jak zaserwować. Wybiło mnie to z rytmu. Ja jestem skuteczny, gdy za dużo nie myślę przy stole o taktyce, tylko po prostu trafiam w stół – oceniał Jakub.

W niedzielę Dyjas może się zrewanżować swojemu pogromcy. W finale debla z Danielem Górakiem zmierzą się z braćmi Karlssonami – Mattiasem i Kristianem. – Na taki rewanż liczę. Na pewno mecz będzie zacięty, ale mam nadzieję, że tym razem Polska będzie lepsza od Szwecji – kończy 20-letni reprezentant naszego kraju.

1/8 finału singla mężczyzn:

Mattias Karlsson (Szwecja, 74) – Jakub Dyjas (108) 4:3 (11:8, 2:11, 11:7, 11:5, 7:11, 9:11, 11:6)