W jednym niedzielnym meczu Ekstraklasy kobiet, KU AZS PWSIP Metal-Technik Łomża przegrywa we własnej hali z SKTS-em Sochaczew 2:3. Aż dwa z trzech pojedynków tej konfrontacji rozstrzygały się w piątych setach.

Sochaczewianki wygrały w Łomży 3:0. Po jednym punkcie dla drużyny z Mazowsza zdobyły Magdalena Sikorska, Irina Ciobanu i Daria Łuczakowska. Polki w ekipie Bronisława Gawrylczyka wygrały swoje pojedynki po emocjonujących i zaciętych meczach 3:2.

– Szkoda gier Marty Smętek i Zhao Xia, które przegrały minimalnie. Udało nam się trafić z ustawieniem, jednak do realizacji założeń trochę zabrakło szczęścia. Mecz mimo naszej porażki mógł się podobać. Było dużo walki i emocjonujących wymian – powiedział po spotkaniu Wacław Tarnacki, trener KU AZS PWSIP Metal-Technik Łomża.

Początek sezonu jest trudny dla zespołu z Podlasia. Porażka z Sochaczewem jest drugą odniesioną na początku rozgrywek przez akademiczki z Łomży. Wcześniej tenisistki stołowego trenera Wacława Tarnackiego uległy na wyjeździe AZS-owi UE Wrocław 0:3. – Drugi mecz i druga porażka. Braliśmy jednak pod uwagę, że będzie ciężko o punkty w pierwszych meczach, gdyż od początku sezonu mierzymy się z silnymi rywalami – informuje szkoleniowiec klubu z Łomży.

Zdecydowanie w lepszych nastrojach po dwóch pierwszych pojedynkach nowego sezonu są tenisistki stołowe SKTS-u Sochaczew. Ekipa z Mazowsza z kompletem punktów zajmuje fotel lidera w Ekstraklasie kobiet.

KU AZS PWSIP Metal-Technik Łomża – SKTS Sochaczew 0:3
Marta Smętek – Magdalena Sikorska 2:3 (10:12, 6:11, 11:7, 11:6, 2:11)
Anna Zielińska – Irina Ciobanu 0:3 (3:11, 5:11, 4:11)
Zhao Xia – Daria Łuczakowska 2:3 (11:4, 7:11, 11:7, 4:11, 9:11)