Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli reprezentacje Polski kobiet i mężczyzn od meczów z Niemkami i Koreańczykami w Drużynowych Mistrzostwach Świata w Busan. Biało-Czerwoni przygotowują się do turnieju w tamtejszym Busan Exhibition and Convention Center (BEXCO – Centrum Wystawienniczo-Kongresowe).

– Uczestnicy DMŚ mieszkają w centrum Busan, w hotelu zlokalizowanym około 300 metrów od BEXCO. Uniknęliśmy dojazdów, co jest bardzo korzystne. Obiekt mistrzostw jest ogromny, a hala, w której odbędą się zawody, podzielona na kilka części. Między innymi stoły nr 1 i 2 stanowią odrębne części, obydwa są obudowane trybunami. Mecze rozgrywane będą także na sześciu innych stołach. Poza tym jest bardzo duża hala treningowo-rozgrzewkowa – mówi Tomasz Krzeszewski, dyrektor sportowy PZTS i kierownik reprezentacji na DMŚ 2024.

Polacy rozpoczną turniej w nocy z czwartku na piątek (czasu warszawskiego) od meczu z gospodarzami. Początek o g. 2:00 w naszym kraju, czyli o 10:00 w Busan. Z kolei nasza kobieca kadra narodowa zagra o 12:00 (w Korei 20:00) z Niemkami.

– Pierwszym i bezwarunkowym celem obydwu naszych zespołów narodowych jest wyjście z grup eliminacyjnych. Przypomnę, że zwycięzcy kwalifikują się bezpośrednio do 1/8 finału, a drużyny z miejsc 2-3 do 1/16 finału. Skupiamy się na pierwszym zadaniu. A potem postaramy się przygotowań na 100 procent do kolejnych meczów – powiedział Tomasz Krzeszewski.

Dyrektor PZTS dodał, że wszyscy zawodnicy i zawodniczki są zdrowi i uczestniczą w treningach w Azji. W grupach Biało-Czerwoni rozegrają po 4 mecze (wolny dzień od gier to najbliższa sobota).

W składzie są: Natalia Bajor, Zuzanna Wielgos, Anna Węgrzyn, Katarzyna Węgrzyn, Jakub Dyjas, Miłosz Redzimski, Maciej Kubik, Samuel Kulczycki.

Ćwierćfinaliści Drużynowych MŚ mają zagwarantowany start w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.