Dominika Wołowiec zajęła trzecie miejsce podczas rozgrywanego w Nowym Dworze Mazowieckim 1. Grand Prix Polski seniorek w tenisie stołowym. Zawodniczce MUKS-u Start Nadarzyn na drodze do lepszego wyniku stanęła w półfinale Anna Węgrzyn, która pokonała podopieczną Marcina Kusińskiego 4:0.

– Swój występ oceniam bardzo dobrze. Pierwszy raz udało mi się stanąć na podium Grand Prix Polski seniorek i z pewnością mogę zaliczyć turniej do udanych – mówi Dominika Wołowiec, która wygrała dotychczas pięć z dziewięciu pojedynków w Ekstraklasie kobiet.

Rozstawiona z czternastym numerem startowym Wołowiec w 1. Grand Prix Polski seniorek przegrała tylko jeden pojedynek – w półfinale z Anną Węgrzyn. W pozostałych spotkaniach reprezentantka MUKS-u Start Nadarzyn ograła m.in. Katarzynę Węgrzyn czy Agatę Zakrzewską.

– Miejsce na podium w Nowym Dworze Mazowieckim było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, bo nie stawiałam sobie konkretnych celów wynikowych przed turniejem. Chciałam po prostu zagrać jak najlepiej potrafię i pokazać się z dobrej strony. Myślę, że kluczem do takiego wyniku była gra bez presji – dodaje tenisistka stołowa klubu z Mazowsza.

Przed rozpoczęciem sezonu urodzona w 1997 roku zawodniczka zamieniła Bronowiankę Kraków na MUKS Start Nadarzyn. Z nowym zespołem Dominika Wołowiec walczy o czołowe lokaty w Ekstraklasie kobiet. – Decyzję o zmianie klubu uważam za właściwą. W Nadarzynie mam bardzo dobre warunki do dalszego rozwoju i przede wszystkim dobrze rozumiem się z resztą drużyny – zakończyła trzecia zawodniczka 1. Grand Prix Polski seniorek w Nowym Dworze Mazowieckim.