– Nie wiem czy jestem najmłodszym czy jednym z najmłodszych Mistrzów Polski w singlu, ale to nie zmienia faktu, że zapisałem się w historii i mam powody do radości – mówi Samuel Kulczycki, który dopiero za kilka miesięcy skończy 19 lat, a już został najlepszym polskim zawodnikiem. 89 Indywidualne Mistrzostwa Polski odbyły się w Arłamowie w gminie Ustrzyki Dolne.

– Mam dopiero 18 lat, ale już od kilku sezonów gram w seniorach, ale najważniejsze jest to, że gram na coraz wyższym poziomie i wysoką dyspozycję udało mi się zaprezentować w Hotelu Arłamów. Rok temu w Białymstoku szybko odpadłem po porażce z Marco Gollą, a teraz byłem lepiej przygotowany pod względem psychicznym, fizycznym itd. – powiedział Samuel Kulczycki.

Wychowanek gorzowskiej Gorzovii reprezentował w IMP Dekorglass Działdowo. Kolejno wygrał z Maciejem Karmolińskim, Adamem Doszem, w 1/8 finału Tomaszem Lewandowskim, w ćwierćfinale z Adrianem Więckiem, w półfinale z Patrykiem Chojnowskim i w finale z Robertem Florasem.

– Na drodze do finału miałem dwóch byłych Mistrzów Polski w grze pojedynczej. Z Tomaszem Lewandowskim kiedyś przegrałem w superlidze, ale potem odniosłem 2 zwycięstwa i teraz wygrałem po raz 3 rzędu. Bardzo dobrze grałem kończące piłki i dzięki temu triumfowałem 4:0, choć z przebiegu mecz można ocenić jako wyrównany. Z Patrykiem Chojnowskim byłem dobrze nastawiony psychicznie i nawet przegrywając 2:3 w setach grałem swoje, czyli konsekwentnie walczyłem o punkty i wygrałem 4:3 – stwierdził reprezentant Polski.

W wielkim finale Samuel Kulczycki pokonał Roberta Florasa 4:2, choć spotkanie tak się układało, im mogło się skończyć po 4 setach.

– Z każdym tygodniem gram lepiej, poprawiłem m.in. serwis i odbiór. Oczywiście nie w każdej akcji to mi się udaje, ale staram się przejmować od początku inicjatywę. W finale z Robertem Florasem miałem 1:0 w setach i 10-8 w drugim oraz 3:1 i 9-5 w piątym. Zabrakło koncentracji i przegrałem 10-12. Na szczęście szybko udało mi się o nim zapomnieć i w szóstym secie doprowadziłem do wyniki 10-2. Potem straciłem 3 punkty z rzędu i jakieś myśli zaczęły się pojawiać w głowie, lecz 11 punkt zakończył finał – dodał Samuel Kulczycki, który wraz z Maciejem Kubikiem występuje w niemieckiej Bundeslidzie w Liebherr Ochsenhausen.

Samuel Kulczycki zdobył w Arłamowie również złoto w mikście z Katarzyną Węgrzyn z KU AZS UE Wrocław. To ich 3. z rzędu wspólny triumf w tej konkurencji w Mistrzostwach Polski.