– Podstawowy cel to utrzymanie w LOTTO Superlidze, jednak chcemy zagrać w fazie play off – mówi Krzysztof Piotrowski, prezes zespołu Energa Manekin Toruń. W minionym sezonie torunianie zajęli piąte miejsce w jednej z najlepszych lig na Starym Kontynencie.
W pierwszy piątek września zainaugurowany zostanie nowy sezon LOTTO Superligi. W pierwszym spotkaniu Energa Manekin zmierzy się we własnej hali z rywalem zza miedzy – Olimpią-Unią Grudziądz.
– Konrad Kulpa, Tomasz Kotowski i Przemysław Walaszek mają za sobą udział w dwóch zgrupowaniach reprezentacji Polski, a od wtorku rozpoczynają kolejny obóz. Nasi Japończycy trenują w swoim kraju, a Damian Węderlich uczestniczy w zajęciach prowadzonych przez Grzegorza Adamiaka w Toruniu – informuje o przygotowaniach swoich podopiecznych Piotrowski.
W nowym sezonie tenisiści stołowi Energa Manekin Toruń zamierzają walczyć o czołowe lokaty w LOTTO Superlidze. W Grodzie Mikołaja Kopernika zdają sobie jednak sprawę, że ich plany może pokrzyżować pandemia koronawirusa. – Na dzień dzisiejszy nie wiemy, w jak dużym stopniu koronawirus wpłynie na zmagania w LOTTO Superlidze. Może się okazać, że granice zostaną zamknięte i nie będziemy mogli korzystać z usług naszych Japończyków. Na ten wariant jednak jesteśmy przygotowani, bo mamy w składzie czterech zawodników krajowych na wysokim poziomie – odpowiada sternik drużyny z województwa kujawsko-pomorskiego.
Warto dodać, że w kadrze torunian na sezon 2020/2021 znalazło się aż czterech Japończyków. Do Yuki Hirano i Taimu Arinobu dołączyli Yuki Matsuyama i Kazuya Ryohei.
