Już tylko kilka dni pozostało do prestiżowego turnieju Europy Youth TOP 10 w Bukareszcie. Do startu zakwalifikowało się pięcioro polskich tenisistów stołowych, a drugą pozycję na liście rezerwowej kadetów zajmuje Kacper Perkowski.

Biało-Czerwoni wyjeżdżają za tydzień do Rumunii, a zawody U-19 i U-15 potrwają od 29 września do 1 października.

Prawo gry w TOP 10 zapewnili sobie juniorzy Zuzanna Wielgos, Anna Brzyska, Natalia Bogdanowicz i Mateusz Zalewski oraz kadet Patryk Żyworonek.

– Kacper Perkowski jest drugim rezerwowym. Jeśli ktoś się wycofa z grona zawodników i zawodniczek, ETTU pyta narodowe federacje, których reprezentanci są w pierwszej kolejności na liście rezerwowej. W razie czego jesteśmy na tak – mówi Stefan Dryszel, dyrektor sportowy PZTS.

Trenerami polskich tenisistów stołowych podczas zawodów w Bukareszcie będą Patryk Jendrzejewski, Alan Woś i Maciej Karmoliński.

Zgodnie z regulaminem, w pierwszych kolejkach muszą rywalizować ze sobą pingpongistki z tych samych krajów. – Zresztą przez cały turniej nasze juniorki będą grały równolegle, więc potrzebujemy trzech trenerów – dodał były trener męskiej reprezentacji.

Europy Youth TOP 10 rozgrywany jest na zasadzie „każdy z każdym”, a więc przez 3 dni wszystkich tenisistów stołowych czeka po 9 meczów; do czterech wygranych setów.