Reprezentacja Polski mężczyzn przegrała z Francją 0:3 w 1/8 finału Drużynowych Mistrzostw Świata w koreańskim Busan. Dla biało-czerwonych oznacza to odpadnięcie z turnieju.

Po czterech zwycięstwach z rzędu podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego zostali zatrzymani w Busan. Biało-czerwoni w drugiej rundzie głównej drabinki ulegli faworyzowanej Francji 0:3.

Końcowy wynik może wskazywać na pewne i łatwe zwycięstwo „Trójkolorowych”, jednak przy stole toczyła się zacięta i wyrównana rywalizacja. Swoje szanse na odniesienie indywidualnych triumfów w środowym meczu mieli Jakub Dyjas i Samuel Kulczycki. Pierwszy po tie breaku uległ sklasyfikowanemu na 21. miejscu w rankingu ITTF – Alexisowi Lebrunowi 2:3 (Francuz ostatni punkty wywalczył w mocno kontrowersyjnych okolicznościach).

Szanse na pokonanie swojego przeciwnika miał w meczu 1/8 finału także Samuel Kulczycki. Polak w ostatecznym rozrachunku przegrał ze swoim klubowym kolegą z TTF Liebherr Ochsenhausen – Simonem Gauzy’m 1:3, jednak kto wie, jak potoczyłby się ten mecz, gdyby Polak w drugim secie wykorzystał jedną z kilku piłek setowych.

Rywalizację w tegorocznych mistrzostwach globu podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego kończą na miejscach 9-16.

Partnerem strategicznym reprezentacji Polski jest Enea.

Francja – Polska 3:0
Felix Lebrun – Miłosz Redzimski 3:1 (10:12, 11:6, 11:2, 11:7)
Alexis Lebrun – Jakub Dyjas 3:2 (13:15, 11:6, 11:5, 10:12, 11:8)
Simon Gauzy – Samuel Kulczycki 3:1 (7:11, 13:11, 11:8, 12:10)