Bez kategorii

Siedmioro Polaków powalczy o medale 53. Mistrzostw Świata w Suzhou

25 kwietnia 2015

Łącznie blisko 550 kobiet i mężczyzn ze 100 krajów wystartuje w tegorocznych, 53. Mistrzostwach Świata w tenisie stołowym, które na przełomie kwietnia i maja rozgrywane będą w chińskiej miejscowości Suzhou. Do Azji uda się siedmioosobowa reprezentacja Polski. Biało-czerwone barwy na tegorocznym czempionacie reprezentować będą: Li Qian, Natalia Partyka (obie KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg) i Katarzyna Grzybowska (SKTS Sochaczew) w drużynie kobiet oraz Daniel Górak, Paweł Fertikowski (obaj KS Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki), Wang Zeng Yi (PKS Kolping FRAC Jarosław) i Jakub Dyjas (TTC Fortuna Passau) w drużynie mężczyzn.

Zawodniczkom i zawodnikom towarzyszyć będą trenerzy Michał Dziubański, Zbigniew Nęcek i Tomasz Krzeszewski, a także Kinga Stefańska (KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg), mająca za zadanie stanowić sparingpartnerkę dla koleżanek z reprezentacji. Do Azji wybierze się także Prezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego Wojciech Waldowski, który będzie sprawować funkcje kierownika ekipy i delegata na kongres Międzynarodowej Federacji Tenisa Stołowego (ITTF).

Liczące po 64 zawodniczek i zawodników, listy rozstawionych do turnieju gry pojedynczej otwierają reprezentanci gospodarzy, Ding Ning oraz Ma Long. Z „trójką” zagrają broniący tytułu w singlu ich rodacy, Li Xiaoxia i Zhang Jike.

Z siedmioosobowego grona Polaków pięcioro znalazło się bezpośrednio w turnieju głównym – są to: Li Qian (31. na liście), Natalia Partyka (42.) i Katarzyna Grzybowska (56.) oraz Daniel Górak (45.) i Wang Zeng Yi (58.). Od eliminacji natomiast rywalizację rozpoczną Jakub Dyjas i Paweł Fertikowski.

Z numerem 5. w turnieju gry podwójnej rozstawiony został debel Katarzyna Grzybowska / Natalia Partyka. Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku w prestiżowym turnieju Grand Finals cyklu ITTF World Tour w Tajlandii polskie pinpgongistki dotarły do finały, zajmując 2. miejsce na świecie. Polki przegrały wówczas z rewelacyjnymi, 14-letnimi Japonkami Miu Hirano i Mimą Ito, które w Chinach wystąpią z numerem 4. Z „jedynką” zagrają ich rodaczki Ai Fukuhara i Misako Wakamiya.

Oprócz Grzybowskiej i Partyki, w chińskim turnieju w grze podwójnej wystąpi także Li Qian, której partnerować będzie Holenderka Li Jie. Wysoko rozstawiony jest też Wang Zeng Yi, ponownie grający w parze z Chorwatem Tan Rui Wu. Obaj ci zawodnicy sięgnęli w 2013 roku po mistrzostwo Europy w grze podwójnej. Ponadto, akces do wspólnej gry zgłosili Daniel Górak i Jakub Dyjas.

Wśród faworytów w turnieju deblowym wymieniani są zawodnicy grający w polskiej Wschodzący Białystok Superlidze – z „jedynką” zagra Tajwańczyk Huang Sheng-Sheng z ekipy ASTS Olimpia-Unia Grudziądz (w duecie z Chiang Hung Chiehem), zaś z „trójką” rozstawiony został reprezentant Hongkongu Wong Chun Ting (Morliny Ostróda), który stanie do walki wraz z Tang Pengiem.

„Biało-czerwonych” nie zabraknie naturalnie także w turnieju par mieszanych. Natalia Partyka wystąpi wspólnie z Wang Zeng Yi (nr 12.), a Katarzyna Grzybowska spróbuje sił z Pawłem Fertikowskim (15.) W mikście najwyżej rozstawieni są broniący tytułu, Kim Hyok-Bong i Kim Jong z Korei Północnej.

Do MŚ w Suzhou zgłoszonych zostało 238 zawodniczek i 310 zawodników ze 100 krajów. Losowanie par w singlu, deblu oraz mikście przeprowadzone zostanie w dniu 25 kwietnia (sobota). Rozgrywki eliminacyjne rozpoczną się w niedzielę, zaś turniej główny – dwa dni później.

Jak wynika z oficjalnych zapowiedzi Międzynarodowej Federacji Tenisa Stołowego (ITTF), przekaz telewizyjny z Suzhou ma docierać do rekordowej liczby 169 krajów na całym świecie. Rok temu, przy okazji mistrzostw świata w Tokio, w grę wchodziło zaledwie 53 kraje.

Ponadto, wyjątkowo aktywny będzie kanał internetowy itTV, który pozwoli śledzić transmisje „na żywo” z ośmiu stołów turniejowych, a podsumowania najciekawszych akcji z każdego dnia dostępne będą na kanale YouTube ITTF. Turniej w Suzhou cieszy się ogromną popularnością wśród miejscowych kibiców, o czym najlepiej świadczy fakt, że na pięć z ośmiu dni rozgrywania turnieju w kasach zabrakło już biletów.