– Jestem bardzo zadowolony, mnóstwo pozytywów i materiałów do analizy po turnieju na Węgrzech – mówi Zbigniew Nęcek, trener reprezentacji po występie Polek w Budapest Bajnoksag, pierwszym turnieju w czasie pandemii koronawirusa.
W Mistrzostwach Budapesztu złoty medal w deblu zdobyły Natalia Partyka i Natalia Bajor, a srebrny w singlu wywalczyła Natalia Partyka. W ćwierćfinałach węgierskich zawodów wystąpiły siostry Anna i Katarzyna Węgrzyn w grze podwójnej oraz Agata Zakrzewska i Katarzyna Węgrzyn w grze pojedynczej.
– Bardzo dobry występ zanotowała aktualna – pod nieobecność Mistrzyni Europy Li Qian – liderka naszej reprezentacji Natalia Partyka. Rezultaty to jedno, a z drugiej strony była przykładem dla pozostałych zawodniczek. Imponowała jej postawa, doświadczenie, waleczność. Bardzo cieszę się ze współpracy z Natalią, która w styczniu w Gondomar wywalczyła strategiczny punkt w meczu z Ukrainą, a w Budapeszcie potwierdziła swoją międzynarodową klasę – powiedział trener Zbigniew Nęcek.
Selekcjonera ucieszył także sukces po bardzo dobrym występie duetu Natalia Partyka/Natalia Bajor. – Rozegrały cztery mecze, a z gry na grę prezentowały coraz lepszą dyspozycję sportową. To budujące w perspektywie Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2021 roku.
W meczach finałowych Natalia Partyka i Natalia Bajor wygrały z Mercedesz Nagyvaradi i Bernadett Balint 3:1, zaś Natalia Partyka przegrała z Dorą Madarasz 0:4.
– Ten turniej był najważniejszą akcją szkoleniową w tym bardzo trudnym dla wszystkich okresie pandemii koronawirusa. Nasze zawodniczki miały możliwość skonfrontowania umiejętności i aktualnej formy z bardzo solidną i silną grupą zawodniczek węgierskich. Przypomnę, że Dora Madarasz i Maria Fazekas to tenisistki, które zakwalifikowały się na Igrzyska 2021, a reprezentacja Węgier podobnie jak nasza drużyna narodowa wywalczył brązowy medal ostatnich Mistrzostw Europy w Nantes – mówi szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
Zbigniew Nęcek powiedział również o wnioskach na przyszłość jeśli chodzi o codzienną pracę treningową. – Ważne aby nasze zawodniczki wyciągnęły wnioski nad czym powinny pracować w klubach pomiędzy akcjami szkoleniowymi kadry narodowej. Bez możliwości porównania, zwłaszcza umiejętności technicznych, debiutantka w reprezentacji Polski Paulina Krzysiek czy też wkraczające do seniorskiej rywalizacji siostry Anna i Katarzyna Węgrzyn – pomimo dużego zaangażowania – po prostu nie będą mogły rozwijać się sportowo. Rywalizacja krajowa czy też juniorska to jedno, a skuteczne funkcjonowanie z sukcesami na poziomie europejskim i światowym to drugie.
Trener pochwalił także Katarzynę Węgrzyn i Agatę Zakrzewską za awans do najlepszej ósemki singla. – Cieszy zwłaszcza wygrana Agaty z Marią Fazekas po pojedynku stojącym na wysokim poziomie sportowym.
