Sporą popularnością cieszą się mecze nowego sezonu Wschodzący Białystok Superligi Mężczyzn w tenisie stołowym. Około 300 kibiców było świadkami debiutu na tym poziomie rozgrywek ekipy Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz, a nawet dwa razy więcej osób pojawiło się na inauguracyjnym spotkaniu z udziałem pingpongistów KST Energa-Manekin Toruń. Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz pierwszy superligowy pojedynek we własnej hali przegrała 1:3 z zespołem KS Dekorglass Działdowo, ale wynik nie zdeprymował sympatyków tenisa stołowego, którzy przez ponad trzy godziny licznie wypełniali halę przy ul. Bronikowskiego.

– Było ponad 300 kibiców, a spikerzy razem z nimi stworzyli fantastyczne show. Były oklaski na stojąco, konkursy, zabawy. Wszystko profesjonalnie zorganizowane. Mecz trwał trzy godziny i 40 minut, a wszyscy kibice zostali do końca. Czapki z głów dla nich – przyznał Zbigniew Leszczyński, opiekun gospodarzy, w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej Superligi.

– Na całym spotkaniu, pierwszy raz w życiu, była zastępca prezydenta Bydgoszczy, pani Elżbieta Rusielewicz. W jego trakcie telefonicznie odmówiła dwóch innych wizyt. A po wszystkim powiedziała mi, że jedzie z nami do Torunia na 3. kolejkę! Warto było trudzić się i to wszystko organizować. Aż łza kręci się w oku w takich momentach – dodał trener-menedżer Gwiazdy.

Po brzegi zapełniła się trybuna nowo wybudowanej hali KST Energa-Manekin Toruń podczas pojedynku z innym beniaminkiem Superligi, Dojlidami Białystok (3:2). Podopiecznych trenera Grzegorza Adamiaka dopingować mogło nawet blisko 700 fanów, co jest nie tylko rekordem dotychczasowej części bieżącego sezonu, ale i jednym z najlepszych wyników w ostatnich latach w krajowych rozgrywkach ligowych w tenisie stołowym.

Galeria zdjęć















Autorem powyższych zdjęć jest Pan Sławomir Kowalski (nowosci.com.pl).