– Zdobywałem już medale w mocno obsadzonych turniejach międzynarodowych w COS – OPO „Cetniewo” i jestem przekonany, że znów mogę powalczyć o podium – mówi Mateusz Zalewski (ZKS Palmiarnia Zielona Góra) przed turniejem rangi World Table Tennis Youth Contender we Władysławowie (16-22 maja).

Regularnie w nadmorskim Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich „Cetniewo” rozgrywany był turniej ITTF Pro Tour/World Tour, czyli Polish Open dla kadetów i juniorów. Z kolei w 2019 roku odbyły się we Władysławowie nieoficjalne Mistrzostwa Świata kadetów – World Cadet Challenge z udziałem m.in. pochodzącego z Serocka Mateusza Zalewskiego.

– World Cadet Challenge wspominam bardzo dobrze, ponieważ zdobyłem dwa medale – w deblu z Miłoszem Redzimskim brąz oraz srebro w grze mieszanej z Chorwatką Haną Arapović. Turniej drużynowy zakończyliśmy na 4 miejscu, co również uważam za sukces. W singlu nie udało mi się wyjść z grupy, przegrałem ze zwycięzcą turnieju Rumunem Dariusem Movileanu oraz z Hiszpanem Danim Berzozą – powiedział 16-letni Mateusz Zalewski.

Zawodnik 1-ligowego ZKS Palmiarnia dodał, że we Władysławowie wystąpił już 3 razy. Uważam, że jest to jedno z lepszych miejsc na organizację zawodów międzynarodowych. Wszystko jest na miejscu, nie trzeba dojeżdżać na halę, a dużym plusem jest też lokalizacja blisko morza. Po raz pierwszy zagrałem w ośrodku „Cetniewo” w 2018 roku jeszcze jako młodzik. W rywalizacji z kadetami nie udało mi się wygrać żadnego meczu, ale uważam, że zebrałem sporo doświadczenia. Rok później w Polish Open zagrałem bardzo dobry turniej i byłem bliski zdobycia medalu. W ćwierćfinale przegrałem 2:3 i 9:11 w ostatnim secie.

W tym roku Mateusz Zalewski uczestniczył już w juniorskich turniejach WTT w belgijskim Spa i austriackim Linzu. – W Spa niewiele zabrakło mi do awansu do najlepszej ósemki. Miałem piłkę meczową z rywalem z Korei Południowej, ale niestety uległem 10:12 w 5 secie. Mój przeciwnik zakończył zawody na 2 miejscu. Sądzę, że jestem w stanie walczyć o medal we Władysławowie. Przede wszystkim chciałbym zagrać na swoim najwyższym poziomie i pokazać najlepszy tenis stołowy.

Niedawno Mateusz Zalewski z kolegą klubowym Mateuszem Żelengowskim wywalczyli Mistrzostwo Polski Juniorów w grze podwójnej w Gliwicach. W singlu przegrał w ćwierćfinale z Patrykiem Dziubą z Politechniki Rzeszów 2:4.

– Mistrzostwa Polski oceniam na plus, ale jest lekki niedosyt w singlu. Liczyłem na zdecydowanie więcej. Był to bardzo trudny turniej pod względem fizycznym, ponieważ uczestniczyłem we wszystkich 4 konkurencjach. Oczywiście jestem bardzo zadowolony ze złota w deblu z Mateuszem Żelengowskim. Myślę, że byliśmy faworytami i sprostaliśmy oczekiwaniom. Na co dzień gramy razem w 1 lidze i tam również idzie nam bardzo dobrze – przyznał Mateusz Zalewski, który w singlu wygrywał mistrzostwa kraju w kategoriach młodzików (finał z Mateuszem Żelengowskim) oraz kadetów (o złoto z Miłoszem Sawczakiem).

 

Reprezentantów Polski w walce o medale wspiera Enea S.A. – Sponsor Generalny Polskiego Związku Tenisa Stołowego.