– Nie dopuszczałem do długich wymian, bo w nich nie miałbym większych szans z Kubą Dyjasem – mówi Wang Zeng Yi, który pokonał Jakuba Dyjasa 3:1 w meczu Lotto Superligi Dojlid Białystok z Dekorglassem Działdowo (1:3).

Jakub Dyjas jedyny sezon w Superlidze rozegrał w latach 2012-2013. Wtedy grał w Enerdze Manekin Toruń, a Wandżi był zawodnikiem Kolpinga Frac Jarosław.

– Wtedy 2-krotnie pokonałem Kubę, a teraz po raz 3 wygrałem z nim w Lotto Superlidze. W oficjalnych meczach nigdy nie przegrałem z Dyjasem. Jaki jest na niego sposób? Nie mam żadnego specjalnego, po prostu decydują detale i w tych małych rzeczach byłem lepszy. Np. staram się grać blisko stołu i nie dopuszczać do długich wymian backhand na backhand – powiedział były Mistrz i Wicemistrz Europy w deblu.

Po serii 3 zwycięstw Dojlidy Białystok przegrały z Dekorglassem 1:3, chociaż to był bardzo równy mecz. Być może przy innym ustawieniu zwyciężyłbym zespół z Białegostoku.

– Rozważaliśmy różne opcje, ale chciałem uniknąć gry z Wei Shihao. Przy stanie 1:1 w meczu Li Youngyin toczył równy bój z Andrej Gaciną. Od 4 seta Chorwat przestał grać topspiny, tylko blokował i grał rotacje. Natomiast Li wszystkie piłki chciał bardzo mocno kończyć i nie zawsze trafiał w stół. Poza tym Gacina wziął 10-minutową przerwę medyczną i taka sytuacja też wiele zmienia w grze – przyznał Wang Zeng Yi.

W ostatnim pojedynku Jakub Dyjas pokonał Aliaksandra Khanina 2:1. – Sasza w 3 secie obronił 2 meczbole i doprowadził do stanu 10-10, ale zabrakło mu doświadczenie. Szkoda, że nie udało się doprowadzić do gry podwójnej, ponieważ debel to moja silna strona i mogliśmy pokonać Dekorglass – dodał Wandżi, olimpijczyk z Londynu i Rio.

Dojlidy plasują się w czołówce Lotto Superligi i są kandydatem do medalu w tym sezonie. – Od początku występujemy w najsilniejszym składzie i chcemy walczyć o złoty medal. Dekorglass i Dartom Bogoria są w naszym zasięgu. Musimy jako zespół uwierzyć, że jesteśmy w stanie sięgnąć po tytuł. Tworzymy równą drużynę, chociaż jak powiedziałem moi koledzy są młodsi i jeszcze brakuje im doświadczenia – powiedział były Mistrz Polski w singlu.