Trzy zwycięstwa w dziewięciu meczach odniosły w swoim debiutanckim sezonie w Ekstraklasie kobiet tenisistki stołowe Gotyka Toruń. – Jesteśmy zadowoleni. Trzeba jednak cały czas pamiętać, że nie gramy najsilniejszym składem – mówi Kazimierz Wiszowaty, trener torunianek.

W swoim premierowym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej Gotyk pokonał dotychczas KU AZS PWSIP Metal-Technik Łomża 3:1, GOSRIT Energę Mar-Bruk ZRB Luzino 3:1 i JKTS Jastrzębir-Zdrój także 3:1. – Naszym celem jest utrzymanie w Ekstraklasie. Nie mamy wygórowanych ambicji na walkę o czołowe lokaty. Wierzę, że na to przyjdzie czas w przyszłości. Na ten moment chcemy utrzymać się w gronie najlepszych ekip w kraju – dodaje Wiszowaty.

Najlepiej punktującą zawodniczką w szeregach Gotyka jest 20-letnia Słowaczka Tatiana Kukulkova, która w Ekstraklasie wygrała dotychczas 10 z 16 pojedynków. – Tatiana spełnia nasze oczekiwania. Wygrywa z zawodniczkami, z którymi liczyliśmy, że będzie wygrywać – opowiada szkoleniowiec Gotyka.

W szerokim zestawieniu zespołu z Grodu Mikołaja Kopernika na sezon 2020/2021 znajduje się także druga zawodniczka zagraniczna – Moumita Dutta z Indii, jednak ciągle czeka na swój debiut w polskiej Ekstraklasie. – Moumita miała problemy z uzyskaniem wizy i nie mogła przyjechać do Polski. Chcemy jednak, żeby zagrała w rundzie rewanżowej i pomogła nam w odnoszeniu kolejnych zwycięstw – mówi Wiszowaty.

Decyzja o występach w Ekstraklasie kobiet w przypadku toruńskiego klubu okazała się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”. Drużyna zyskała nie tylko medialnie, ale także została dostrzeżona przez sponsorów. Ponadto klub prężnie prowadzi szkolenie młodzieży.