W piątkowy wieczór poznamy triumfatora Ligi Mistrzyń w sezonie 2021/2022. Po pierwszym meczu finałowym bliższe zdobycia trofeum są tenisistki stołowe Enea Siarkopolu Tarnobrzeg, które pokonały w minioną niedzielę we własnej hali TTC Berlin eastside 3:2.
Blisko 230. minut trwała pierwsza odsłona finałowej rywalizacji Champions League kobiet. Po niezwykle dramatycznym i emocjonującym spotkaniu podopieczne Zbigniewa Nęcka wygrały we własnej hali z liderem niemieckiej Bundesligi 3:2. Triumf Enea Siarkopolowi zapewniła Yang Xiaoxin, która zapisała przy swoim nazwisku dwa zwycięstwa – nad Niną Mittelham oraz Shan Xiaona.
Swój wkład w wygraną tarnobrzeżanek w niedzielny wieczór miała także Han Ying. Jedna z czołowych zawodniczek świata we własnej hali wywalczyła jedno „oczko”, pokonując swoją koleżankę z reprezentacji Niemiec – Shan Xiaona.
Przed piątkowym rewanżem bliższe zdobycia trofeum są zawodniczki z Podkarpacia. Zespół z Tarnobrzega musi jednak wygrać piątkowe spotkanie lub wygrać tzw. „złoty mecz”, który zostanie rozegrany jeśli Enea Siarkopol przegra rewanżowy mecz finałowy Ligi Mistrzyń.
W przeszłości obydwa zespoły wygrywały już zmagania w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych na Starym Kontynencie. W sezonie 2018/2019 swój jedynym triumf w Champions League zanotował Enea Siarkopol Tarnobrzeg. Ekipa z Berlina w Lidze Mistrzyń wygrywała dotychczas pięciokrotnie (w sezonach 2020/2021, 2016,2017, 2015/2016, 2013/2014 i 2011/2012).
Transmisję z piątkowego spotkania pokaże na żywo telewizja internetowa Europejskiej Unii Tenisa Stołowego www.ettu.tv.
