Na ten moment fani tenisa stołowego w Ostrzeszowie czekali kilka lat. Po wielu sezonach spędzonych w niższych klasach rozgrywkowych 1. liga mężczyzn ponownie zagości do malowniczej miejscowości położonej w południowej części Wielkopolski.
Kilka lat temu wizytówką Ostrzeszowa była drużyna Trasko, która z powodzeniem występowała w Ekstraklasie mężczyzn. Zespół sięgał nawet po tytuł wicemistrza kraju, jednak po sezonie 2008/2009 działacze klubu zdecydowali o rezygnacji z udziału w rozgrywkach na najwyższym szczeblu.
Teraz za sprawą innego klubu – Piasta Poprawy tenis stołowy w wydaniu 1-ligowym wraca do Ostrzeszowa. Najlepsza drużyna 2. ligi wielkopolsko-zachodniopomorskiej awans zapewniła sobie w meczach barażowych z Pogonią Mogilno, zwyciężając 7:3 i 6:4.
– Celem większości beniaminków jest utrzymanie się w lidze. Myślę, że jesteśmy w stanie pokusić się o miejsce w środku tabeli. Chcemy uniknąć baraży o pozostanie na zapleczu LOTTO Superligi i myślę, że jesteśmy wstanie ten cel zrealizować – mówi Jarosław Krzywaźnia, prezes Piasta Poprawy Ostrzeszów.
Po historycznym awansie Piasta Poprawy do 1. ligi mężczyzn w szeregach beniaminka doszło do dwóch znaczących zmian w składzie. – Dołączył do nas zawodnik KTS Gliwice Łukasz Nadolski oraz Grzegorz Adamiak, który reprezentował drużynę z Bielska-Białej. Liczymy, że ich doświadczenie będzie miało duży wpływ na wyniki zespołu – informuje sternik beniaminka 1. ligi.
Oprócz Nadolskiego i Adamiaka w ekipie z Ostrzeszowa w debiutanckim sezonie przy 1-ligowych stołach występować będą również Adrian Spychała, Paweł Piotrowski i Jakub Werner.
Klub z Ostrzeszowa, oprócz występów ligowych, skupia się także na szkoleniu dzieci i młodzieży. Piast Poprawa jest jednym z uczestników programu „Pingpongowe Marzenia z Eneą”, skierowanego dla najmłodszych adeptów tenisa stołowego.