Czwarte miejsce w tabeli zajmuje Darz-Bór Karnieszewice na kolejkę przed zakończeniem sezonu w 1. lidze grupie północnej. Rozgrywki ligowe zespół z województwa zachodniopomorskiego zakończy w najbliższą sobotę meczem we własnej hali z Coccine GKTS Wiązowna.
Tenisiści stołowi z Karnieszewic zgromadzili dotychczas na swoim koncie 29 punktów. Podopieczni Zbigniewa Kuszlewicza wygrali 13 spotkań, zanotowali trzy remisy i doznali pięciu porażek. – W pełni nie jesteśmy zadowoleni z wyników. Chcieliśmy zająć miejsce na podium. Myślę, że spory wpływ na nasze słabsze wyniki miał fakt, że przez trzy miesiące nie mogliśmy skorzystać z Marcina Marchlewskiego. Myślę, że z nim w składzie nasz dorobek punktowy byłby zdecydowanie większy – mówi Zbigniewa Kuszlewicz.
Reprezentanci zespołu z województwa zachodniopomorskiego przegrali w tym sezonie pięć spotkań – wszystkie w stosunku 4:6. Sposób na pokonanie Darz-Boru znalazły Morliny Ostróda I, KS AZS AWFiS Balta Gdańsk II, Kamix ATS Małe Trójmiasto Rumia i dwukrotnie MojeBermudy.pl Gorzovia Gorzów Wielkopolski.
Najlepiej punktującymi zawodnikami Darz-Boru byli Bartosz Szarmach i Marcin Woskowicz. 34-latek wygrał 33 pojedynki, a siedem lat młodszy Woskowicz zapisał przy swoim nazwisku 31 triumfów. – Bartosz i Marcin byli zdecydowanie najlepszymi zawodnikami naszej drużyny, zresztą obydwaj znaleźli się w pierwszej dziesiątce najskuteczniejszych graczy grupy północnej. Myślę, że zabrakło nam w tym sezonie trzeciego zawodnika, który grałby na podobnym poziomie do naszych liderów – dodał trener klubu z Karnieszewic.
W przerwie między sezonami w szeregach jedynego przedstawiciela województwa zachodniopomorskiego na zapleczu LOTTO Superligi dojdzie do znacznych przetasowań. Celem drużyny w sezonie 2021/2022 będzie walka o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. – Na ten moment nie mogę zdradzić szczegółów. Mogę jedynie potwierdzić, że w nowym sezonie chcemy powalczyć o awans do LOTTO Superligi. Czy to nam się uda? Czas pokaże – zakończył Zbigniew Kuszlewicz.
