Palmaria Zielona Góra odniosła drugie zwycięstwo w sezonie, w meczu 6. kolejki Wschodzący Białystok Superligi pokonując na wyjeździe 3:0 Condohotels Morliny Ostróda. Goście dzięki temu opuścili ostatnią pozycję w tabeli. Świetny początek zielonogórzanom dał Mateusz Gołębiowski, który tylko w końcówce drugiego seta pozwolił na więcej Pawłowi Płatonowi. W pozostałych grach najmłodszy zawodnik Palmarni wygrał z Białorusinem 11:4.

Stan rywalizacji na 2:0 podwyższył Lucjan Błaszczyk. W starciu dwóch najniższych graczy Superligi zielonórska „jedynka” (170 cm) zwyciężyła 3:1 mierzącego pięć centymetrów mniej, Amalraja Anthony’ego. Pojedynek wyrównany był tylko przez dwa pierwsze sety, które zakończyły się grą na przewagi. Było to pierwsze ligowe zwycięstwo Błaszczyka od 10 września br., czyli spotkania 2. kolejki z Energą-Manekin Toruń.

Zaledwie 90-minutowy mecz zamknął Daniel Bąk, który odniósł pierwszą indywidualną wygraną w sezonie. Reprezentant Palmiarni pokonał 3:0 Karola Szarmacha, tracąc 19 „małych” punktów.

– Daniel Bąk obiecał, że tak jak dziś bedzie grał do końca sezonu. Zespół był bardzo głodny zwycięstwa za trzy punkty. Jesteśmy teraz podbudowani i zmotywowani. Za tydzień gramy z Szombierkami i chcemy kolejnej wygranej. Zielona Góra odbije się od dna tabeli – podsumował występ menedżer Palmiarni, Tomasz Okuniewicz.

Dzięki zgarnięciu pełnej puli Zielona Góra opuściła ostatnie miejsce w tabeli Superligi i awansowała na ósmą lokatę.

Condohotels Morliny Ostróda – ZKS Palmiarnia Zielona Góra 0:3
Paweł Platonow – Mateusz Gołębiowski 1:3 (4:11, 14:12, 4:11, 4:11)
Amalraj Anthony – Lucjan Błaszczyk 1:3 (15:17, 12:10, 7:11, 6:11)
Karol Szarmach – Daniel Bąk 0:3 (6:11, 8:11, 5:11)