– Otrzymaliśmy informację z ETTU, że możliwe jest rozegranie Mistrzostw Europy juniorów i kadetów na początku września w Zagrzebiu – mówi Stefan Dryszel, dyrektor sportowy PZTS.

Turniej w stolicy Chorwacji był planowany od 10 do 19 lipca, ale z powodu koronawirusa nie odbędzie się w tym terminie. – Europejska Unia przekazała, że nowa data zawodów to 2-11 września, dodając, że władze Chorwacji dobrze poradziły sobie z pandemią. My, jako Polski Związek Tenisa Stołowego, potwierdziliśmy gotowość startu – powiedział Stefan Dryszel.

Jeśli termin na początku września zostanie utrzymany, wówczas generalne zgrupowanie reprezentacji Polski odbędzie się w dniach 15-29 sierpnia.

– Wcześniej juniorki i kadetki z kadry prowadzonej przez Alana Wosia mają zaplanowany obóz w terminie 1-11 sierpnia. Z kolei reprezentanci z grupy juniorów, trenowani przez Patryka Jendrzejewskiego, mają ciekawą propozycję uczestnictwa w zgrupowaniu z seniorami w Ostródzie od 20 do 30 lipca – przyznał dyrektor sportowy Polskiego Związku Tenisa Stołowego.

Stefan Dryszel dodał, że PZTS oczekuje teraz na potwierdzenia przez ETTU nowej daty ME juniorów i kadetów w Zagrzebiu.

– Jeśli termin się potwierdzi, to będzie oznaczało, że turniej w Chorwacji zakończy się 4 dni przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy Seniorów w Warszawie. Z pewnością to pewna komplikacja dla Samuela Kulczyckiego i Macieja Kubika, który grają i w juniorskiej i seniorskiej kadrze narodowej. Z pewnością większe szanse na sukces – medale i stypendia – mają w rywalizacji z rówieśnikami, chociaż nikt im nie odbiera szans także na Torwarze. Z turnieju w Zagrzebiu mogą także wywalczyć kwalifikację na Mistrzostwa Świata Juniorów na przełomie listopada i grudnia w portugalskim Guimarães – powiedział były selekcjoner Biało-Czerwonych.