Samuel Kulczycki (Liebherr Ochsenhausen) zagra z Węgrem Adamem Szudim, a Jakub Dyjas (Dekorglass Działdowo) ma wolny los w pierwszej rundzie światowych, indywidualnych kwalifikacji w tenisie stołowym do Igrzysk w Tokio. Zawody rozegrane zostaną w Dausze.

W sobotę przeprowadzono losowanie, a w niedzielę rozpocznie się turniej z udziałem 73 zawodników. Awans do zawodów olimpijskich wywalczy czterech pingpongistów; trzech w pierwszym etapie (zwycięzcy poszczególnych „drabinek”) i jeszcze jeden na zakończenie katarskiej rywalizacji.

Samuel Kulczycki, który w składzie zastąpił kontuzjowanego Marka Badowskiego (Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki), spotka się z Adamem Szudim, a potem – jeśli wygra – może trafić na Belga Cedrica Nuytincka, natomiast w przypadku kolejnego zwycięstwa – na występujących w polskiej superlidze Czecha Pavla Sirucka (Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki) lub Białorusina Aleksandra Chanina (Dojlidy Białystok).

Aby zdobyć „bilet” do Tokio 18-letni Samuel Kulczycki musi pokonać pięciu przeciwników, zaś 25-letni Jakub Dyjas – czterech. Aktualny Mistrz Polski zaczyna od wolnej rundy, a następnie zmierzy się prawdopodobnie z Irańczykiem Nimą Alamiyanem. W „połówce” Jakuba Dyjasa są też m.in.: Brytyjczyk Liam Pitchford i Kazach Kirił Gierasimienko.

W Dausze nie grają reprezentantki Polski, które mają już zagwarantowany udział w IO w japońskiej stolicy. Ponad rok temu w drużynowych kwalifikacjach w portugalskim Gondomar awans zapewniły sobie Li Qian, Natalia Partyka i Natalia Bajor. Jeśli nic się nie zmieni, w Tokio w singlu wystąpią mistrzyni Europy Li Qian i Partyka, zaś w turnieju zespołowym dołączy do nich Natalia Bajor, która dodatkowo utworzy parę deblową z Natalią Partyką w „drużynówce”.