Po 150 minutach walki Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki pokonała francuskie Entente Pongiste Issenne 3:1 i awansowała do 4. rundy Pucharu ETTU. Komplet punktów dla wicemistrzów Polski wywalczył Daniel Górak. Francuzi do Grodziska Mazowieckiego dotarli bez swojego lidera, reprezentującego Dominikanę, Lin Ju. Tym samym walkę o 4. rundę rozgrywek podjęli francuscy juniorzy, których średnia wieku to zaledwie… 17,3 lat! Zwłaszcza najlepszy z nich, Enzo Angles, okazał się dla Bogorii sporym zagrożeniem. Nie bez powodu jest on aktualnym mistrzem Europy juniorów i brązowym medalistą mistrzostw świata juniorów (w deblu i drużynie).

Klasę pokazał jednak Daniel Górak, który zdobył dla gospodarzy dwa punkty. W meczu otwarcia, w którym jego przeciwnikiem był Alexandre Robinot, tylko w trzecim secie pozwolił sobie na chwilę słabości. W pozostałych partiach odniósł już wygrane i tym samym pokonał rywala 3:1.

Czwartej porażki w sezonie – i czwartej w stosunku 2:3 (!) – doznał Oh Sang Eun. Koreańczyk, który wrócił do składu Bogorii po dwóch tygodniach przerwy, w pojedynku z Enzo Anglesem szybko objął prowadzenie 2:0 w setach. Nie postawił jednak kropki nad „i”, przegrywając trzecią partię do 9, a czwartą – do 4. Potwierdziło się, że kto nie wygrywa 3:0, ten przegrywa 2:3 – w piątej grze Azjata uległ Francuzowi 8:11.

Swoje zadanie w starciu meczowych „trójek” wykonał Robert Floras, który teoretycznie miał najłatwiejszą misję, bo grał z 16-letnim Alexandrem Cassinem, brązowym medalistą mistrzostw Europy juniorów w singlu. Polak nie pozwolił ugrać przeciwnikowi więcej niż osiem akcji w secie i pewnie triumfował 3:0. – Byłem maksymalnie zmobilizowany, a delikatna presja była, mimo, że rywalizowałem z tak młodym graczem. Często trafiamy na francuskie drużyny w pucharach i jestem zadowolony, że wyeliminowaliśmy kolejną z nich – przyznał po meczu popularny „Florek”.

Przy stanie 2:1 drugiego 18-latka ograł „Góra”. Początkowe trzy sety jego starcia z Anglesem zakończyły się rezultatami 11:9, a dwa z nich wygrał podopieczny trenera Tomasza Redzimskiego. Czwartą partię ponownie wygrał Górak, którego z trybun wspierali rodzice, rodzeństwo i małżonka, zapewniając klubowi awans do 1/8 finału Pucharu ETTU. Pojedynek Górak – Angles obfitował w kapitalne wymiany i był niesamowitą promocją tenisa stołowego.

– Kto przegrywa, ten odpada, więc ten mecz był dla nas najważniejszym w tym sezonie. Cieszę się z dwóch punktów, bo Francuzi pokazali, że mają talent i umiejętności. Długo gram w tenisa stołowego, a mimo to nie raz byłem zaskoczony po ich uderzeniach – komentował po zakończeniu spotkania Górak. – Mamy czwartą rundę i jestem gotowy do gry w niej. Nie ważne, że gramy tuż przed Świętami. Europejskie puchary zawsze wyzwalają dodatkową mobilizację i determinację.

Przeciwnikiem Dartomu Bogorii w 4. rundzie rozgrywek będzie chorwacki Dr Casl Zagrzeb, który zwyciężył 3:1 ukraińską ekipę TTSC Nord. Polsko-chorwacka konfrontacja odbędzie się już w piątek, 20 grudnia w Grodzisku Mazowieckim. Godzina rozpoczęcia meczu zostanie podana wkrótce.

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Entente Pongiste Issenne 3:1
Daniel Górak – Alexandre Robinot 3:1 (11:4, 11:7, 11:13, 11:9)
Oh Sang Eun – Enzo Angles 2:3 (11:2, 12:10, 9:11, 4:11, 8:11)
Robert Floras – Alexandre Cassin 3:0 (11:7, 11:8, 11:7)
Daniel Górak – Enzo Angles 3:1 (11:9, 11:9, 9:11, 11:7)