Dla Patryka Chojnowskiego to pierwszy tytuł w życiu, Natalia Bajor triumfowała drugi raz z rzędu. Oboje na co dzień grają w Polsce. Przedstawiamy mistrzostwa pod kątem ciekawostek.

Turnieje mężczyzn i kobiet przebiegały odmiennie. U panów niespodzianka goniła niespodziankę, u pań było tak przewidywalnie, że aż nudno. 29-letni Patryk Chojnowski zasłużył na tytuł jak mało kto. Paraolimpijski mistrz z Londynu i wicemistrz z Rio pokonał po drodze czempiona 2018 i głównego faworyta zawodów Jakuba Dyjasa 4:3, zrewanżował się za nieudany finał sprzed trzech lat Tomaszowi Lewandowskiemu (4:1), odprawił wicemistrza 2017 i 2018 Marka Badowskiego (4:2), a w finale nie dał szans innemu reprezentantowi Polski Patrykowi Zatówce (4:1). Chojnowski postawił wszystko na jedną kartę. Po awansie do ćwierćfinału razem z Piotrem Chodorskim wycofali się z debla (choć mieli duże szanse na medal), żeby mieć więcej sił na grę pojedynczą. Opłaciło się, bo 28-letni Chodorski zdobył brąz, to jego pierwszy krążek MP. Warto dodać, że obaj mają poważne problemy zdrowotne. Chojnowski ze stopą (kiedy był mały, najechał na nią samochód), Chodorski z kręgosłupem.

Teraz kilka ciekawostek. Chojnowski został 32. zawodnikiem, który wywalczył tytuł mistrza Polski. Najwięcej razy tej sztuki dokonał Andrzej Grubba, który w latach 1979–92 triumfował 12-krotnie, oraz Lucjan Błaszczyk (11 razy w latach 1993–2008). Ogółem w singlu Patryk dopiero trzeci raz stanął na podium, ale za to ma już komplet medali (brąz 2014, srebro 2016 i złoto 2019). Jego finałowy rywal Zatówka pierwszy raz dotarł do finału, a wcześniej trzy razy miał trzecie miejsce. Chojnowski jest dopiero trzecim w XXI wieku mistrzem Polski spoza kadry narodowej. Sam poprosił trenerów, żeby go nie powoływać, bo ze względu na chorą nogę nie jest w stanie poddać się normalnemu treningowi. Przed nim również spoza kadry na najwyższy stopień podium wskoczyli Tomasz Lewandowski (2016) oraz Artur Daniel (2009). Oczywiście takich graczy próżno też szukać pod koniec XX wieku, a jeśli zdarzył się podobny przypadek, to musiał mieć miejsce w zamierzchłej przeszłości.

CZYTAJ WIĘCEJ W PRZEGLĄDZIE SPORTOWYM!