Polska flaga powiewa już w wiosce uniwersjadowej w Neapolu. W uroczystości przywitania polskiej ekipy, które odbyło się na centralnym placu zlokalizowanym na nabrzeżu portowym, udział wzięła większa część polskiej kadry.

– Staramy się, by to była prawdziwa Akademicka Reprezentacja Polski. Bardzo się cieszę z tak dużej obecności, a szczególnie chciałbym podziękować siatkarzom, którzy przylecieli w środku nocy, w południe rozgrywali sparing 120 kilometrów od Neapolu, a później wsiedli w autobus, by być tu z nami przez kilka minut – mówi Dariusz Piekut, szef polskiej misji uniwersjadowej.

Zaraz po wciągnięciu biało-czerwonej flagi na maszt odbyła się też ceremonia ślubowania. Tekst przysięgi odczytał szef misji.

– Są wielkie emocje. Wprawdzie otwarcie uniwersjady jest dopiero w środę, ale już czujemy, że jest blisko – dodał Piekut.

30. Letnia Uniwersjada w Neapolu będzie nietypowa, bo nie wszyscy sportowcy mieszkają razem. Główna wioska jest umiejscowiona na dwóch statkach wycieczkowych zacumowanych w neapolitańskim porcie, ale zawodnicy mieszkają też w dwóch innych miastach – Salerno i Casercie. Włosi nie zdecydowali się bowiem na budowę osiedla, które w trakcie uniwersjady pełniłoby rolę wioski. Tak było m.in. dwa lata temu w Tajpej, czy też chociażby zimą w Krasnojarsku.

Uniwersjada rozpocznie się w środę, 3 lipca, a zakończy 14 lipca. Polacy wystawili blisko 120-osobową reprezentację, która rywalizować będzie w dziesięciu dyscyplinach sportu.