Katarzyna Grzybowska-Franc, jedna z najlepszych polskich tenisistek stołowych w XXI wieku, pół roku po urodzeniu drugiego dziecka wraca do Ekstraklasy. Jest mamą Wiktora i Florentyny.

– Ponownie będą grała w Ekstraklasie, ale poczekajmy jeszcze trochę, nowy klub wkrótce ogłosi transfer… – mówi 33-letnia Katarzyna Grzybowska Franc, brązowa medalistka ME w singlu z 2018 roku.

W polskiej Ekstraklasie występowała m.in. w drużynach z Polkowic, Sochaczewa, Białegostoku i ostatnio w zespole z Grodziska Mazowieckiego. Kluby zgłaszają zawodniczki na nowy sezon do 16 sierpnia, więc za dwa tygodnie wszyscy kibice dowiedzą się, gdzie zagra utytułowana Katarzyna Grzybowska-Franc.

– To będzie w moim przypadku całkiem nowy zespół, jeszcze w nim nie grałam. A treningi rozpoczęłam pod koniec maja. Trenuję w Centrum Polskiego Związku Tenisa Stołowego w Gdańsku – przyznała.

Jej starsze dziecko ma 3 lata, a do gry wróciła zaledwie 4 miesiące po urodzeniu Wiktora. Teraz przerwa będzie nieco dłuższa, bowiem Florentyna przyszła na świat na początku 2022 roku.

W przeszłości Katarzyna Grzybowska-Franc, olimpijka z Londynu i Rio de Janeiro, była związana też z A.S.D. Tennistavolo Norbello, ale z powodu pandemii nie zadebiutowała w lidze włoskiej.

W Indywidualnych Mistrzostwach Polski Katarzyna Grzybowska-Franc zdobyła 2 tytuły w singlu, w 2014 i 2015 roku. W deblu triumfowała 7 razy (sześciokrotnie z Natalią Partyką i raz z Natalią Bajor) – w 2008, 2012, 2014, 2016, 2017, 2018 i 2021 roku. Ma też złoto w mikście z Pawłem Fertikowskim w 2015 roku.

Obecnie kadra Biało-Czerwonych uczestniczy w turnieju WTT Contender w Tunisie, będącym ostatnim sprawdzianem przed Mistrzostwami Europy w Monachium. W składzie są Natalia Bajor, Katarzyna Węgrzyn, Anna Węgrzyn i Natalia Partyka, rówieśniczka Katarzyny Grzybowskiej-Franc.