– Byłam lepszą zawodniczką – mówiła Natalia Partyka po pierwszym zwycięstwie w olimpijskim turnieju w Tokio. Dzisiaj w singlu pokonała Australijkę Michelle Bromley 4:0 (11:3, 11:5, 11:5, 11:7).
– Cieszę się ze zwycięstwa. Od początku grałam dobrze i od pierwszej do ostatniej piłki byłam lepszą zawodniczką – powiedziała Natalia Partyka, która po raz 4 uczestniczy w Igrzyskach Olimpijskich.
Nasza reprezentantka, zajmująca 81 miejsce w rankingu światowym, znakomicie wywiązała się z roli faworytki. A już jutro w 2 rundzie zagra z 36 na liście Egipcjanką Dina Meshref.
– Jutro przeciwniczka trudniejsza, ale mam nadzieję, że będę na tyle dobrze grać, że powalczę o zwycięstwo – dodała Natalia Partyka, mówiąc o rywalce urodzonej w Kanadzie.
W październiku 2019 roku Natalia Partyka uległa Egipcjance Dinie Meshref 2:4 (7:11, 5:11, 14:12, 11:8, 6:11, 5:11) podczas Pucharu Świata w chińskim Chengdu.
Od drugiej rundy zmagania w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio rozpocznie Li Qian. Mistrzyni Europy z 2018 roku zagra z Włoszką Deborą Vivarelli lub Australijką Jian Fang Lay.
