W dniu 1 sierpnia nasza kobieca reprezentacja zagra z Koreą Płd. w 1 rundzie (1/8 finału) Igrzysk Olimpijskich w Tokio. – To będzie bardzo ciężkie wyzwanie – mówi Natalia Partyka występująca w polskim zespole z Li Qian i Natalią Bajor.

W Japonii już grałam, turnieje tenisa stołowego zawsze wzbudzały zainteresowanie tutejszych kibiców i fajnie się grało. Ale Japonki lepiej uniknąć w losowaniu… Trafiłyśmy na trudnego przeciwnika – Koreę Południową, nie jesteśmy faworytkami, lecz lepiej grać z nimi niż Chinami czy Japonią – powiedziała Natalia Partyka.

Skład Koreanek tworzą 14 w rankingu światowym Jeon Jihee, 64 Choi Hyojoo i 85 Shin Yubin. Mistrzyni Europy z 2018 roku Li Qian jest 35, Natalia Partyka 81 i Natalia Bajor 90.

Ostatnio w Japonii byłyśmy na World Tourze w 2019 roku, ale wtedy pojechałyśmy tam po obozie w Chinach, więc nie było problemów z aklimatyzacją. Ale teraz też nie mam kłopotów ze snem, wszystko jest dobrze – dodała Natalia Partyka.

Dla zawodniczki z Trójmiast to będą 4 Igrzyska Olimpijskie w karierze. Natomiast na Paraolimpiadzie debiutowała w Sydney w 2000 roku w wieku 11 lat.

Pierwszy mecz w singlu w Tokio rozegram w sobotę z Australijką Michelle Bromley – przyznała nasza reprezentantka, która jeśli wygra to w 2 rundzie spotka się z Egipcjanką Diną Meshref.

Li Qian w poniedziałek wystąpi w 2 rundzie i w przypadku zwycięstwa zmierzy się w następnym meczu ze swoją koleżanką klubową z KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg, Niemką Han Ying.

W ćwierćfinale Polki lub Koreanki zagrają prawdopodobnie z Niemkami, które są faworytkami meczu z Australijkami.