– Niespełna 100 dni pozostało do Mistrzostw Świata w Granadzie. Postaramy się wystawić, poza grą pojedynczą, jak najmocniejsze deble i miksty – mówi Andrzej Ochal, trener główny reprezentacji Polski osób niepełnosprawnych.

MŚ w Hiszpanii odbędą się od 6 do 12 listopada. Na razie jeszcze nie wiadomo, jak liczna będzie kadra narodowa Biało-Czerwonych.

– Czekamy na oficjalną informację dotyczącą liczbę polskich zawodniczek i zawodników zakwalifikowanych na Mistrzostwa Świata. Wkrótce dowiemy się kto awansował z tzw. listy światowej. Potem będziemy starali się również o przyznanie „dzikich kart” dla osób, które nie były odpowiednio wysoko w rankingu, a także mają realne szanse na medale w Granadzie – powiedział trener Andrzej Ochal.

Poprzednie MŚ rozegrano w 2018 roku w Słowenii. W programie tegorocznych zawodów, oprócz singla, będą gra deblowa i gra mieszana. Nie ma zaś turnieju drużynowego.

– Wiadomo już, że większość konkurencji z Mistrzostw Świata znalazła się w programie Igrzysk Paraolimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Do Paraolimpiady mamy jeszcze 2 lata, ale punkty zdobyte w MŚ 2022 wpływają na ranking światowy, więc warto być jak najwyżej w Hiszpanii. Przyszłoroczne Mistrzostwa Europy będą natomiast główną imprezą kwalifikacyjną – dodał szkoleniowiec.

Wśród multimedalistów paraolimpijskich w naszej reprezentacji są m.in. Natalia Partyka i Patryk Chojnowski.

– Za każdym razem naszym celem jest jak największa liczba medali, a mówię o dużych zawodach międzynarodowych w danym roku. Po udanych Igrzyskach Europejskich Młodzieży w Finlandii, gdzie wygraliśmy klasyfikację medalową i bardzo dobrym starcie na Igrzyskach Europejskich VIRTUS w Krakowie, chcemy również być jak najwyżej w klasyfikacji medalowej w Granadzie – przyznał Andrzej Ochal.