W jedynym czwartkowym meczu w LOTTO Superlidze, Dekorglass Działdowo pokonał na wyjeździe Energę-Manekin Toruń 3:0. Dla zespołu z Warmii i Mazur była to piąta wygrana w aktualnym sezonie. Działdowianie przynajmniej do piątkowego wieczoru zostali nowym liderem rozgrywek.

W czwartkowym spotkaniu w szeregach Dekorglassu zabrakło mającego problemy zdrowotne w ostatnich meczach Andreja Gaciny. Miejsce Chorwata zajął grający trener zespołu z Warmii i Mazur – Jiri Vrablik, który skutecznie zastąpił swojego młodszego kolegę. Czech w czterech setach ograł w pojedynku „trójek” Konrada Kulpę.

Oprócz Vrablika po jednym punkcie dla faworytów LOTTO Superligi zdobyli Jakub Dyjas i Wei Shihao. Pierwszy ograł 3:1 Damiana Węderlicha, a Chińczyk z chorwackim paszportem po tie breaku pokonał Tomasza Kotowskiego. Polak i Chorwat są silnymi punktami swojej drużyny i łącznie wygrali 11 z 13 pojedynków w sezonie 2020/2021.

Wygrana za trzy punkty w Grodzie Mikołaja Kopernika sprawiła, że Dekorglass Działdowo został nowym liderem LOTTO Superligi. Ekipa Jiriego Vrablika ma na swoim koncie 15 punktów i o dwa „oczka” wyprzedza Lotto Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz i Energę-Manekin Toruń. Torunianie po znakomitym początku sezonu w ostatnich meczach nie są już tak skuteczni. Czwartkowa porażka z zespołem z Działdowa była dla podopiecznych Grzegorza Adamiaka trzecią z rzędu w obecnym sezonie.

Energa-Manekin Toruń – Dekorglass Działdowo 0:3
Damian Węderlich – Jakub Dyjas 1:3 (9:11, 4:11, 11:8, 8:11)
Tomasz Kotowski – Wei Shihao 2:3 (5:11, 11:7, 11:6, 7:11, 5:11)
Konrad Kulpa – Jiri Vrablik 1:3 (11:8, 9:11, 11:13, 8:11)